Valencia informuje, że… klub nie jest na sprzedaż [OFICJALNIE]

fot. EFECREATA.COM / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Valencia

Na oficjalnej stronie internetowej Valencii pojawił się komunikat. Władze hiszpańskiej ekipy zapewniają w nim, że nie zamierzają sprzedawać podmiotu i wciąż są w pełni zaangażowani w jego działalność.

W ostatnim czasie LaLiga opublikowała budżety płacowe wszystkich klubów występujących w hiszpańskiej ekstraklasie. Najniższym z nich dysponują „Nietoperze”.

Cała sytuacja wywołała wśród kibiców niemałe poruszenie. Wszak jeszcze kilka lat temu drużyna z Estadio Mestalla celowała w walkę o najważniejsze trofea, a reprezentowało ją co najmniej kilku klasowych piłkarzy. Byli to choćby Dani Parejo, Nani, Paco Alcácer czy João Cancelo.

Mając to na uwadze, odżyły spekulacje, że być może Peter Lim dąży do sprzedaży Valencii, a na stole jest już konkretna oferta.

Singapurski biznesmen niezwykle szybko zareagował na te plotki. Pojawił się bowiem komunikat, w którym kategorycznie wyklucza się pozostawienie projektu.

„Po sobotnim meczu z Cádiz CF, na którym klub skupił całą swoją uwagę, Valencia CF pragnie wyjaśnić:

1. Valencia CF nie jest na sprzedaż, nawet część udziałów jej największego udziałowca.

2. Peter Lim ponownie podkreśla swoje zaangażowanie jako największy udziałowiec, czego dowodem jest proponowane podwyższenie kapitału, które ma zostać zatwierdzone na najbliższym Zwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy.

3. W odniesieniu do stwierdzeń, które wskazują na rzekomego „przyjaciela” Petera Lima, największy udziałowiec pragnie wyjaśnić, że nie wie, o jakim przyjacielu mowa.

4. Nawet w hipotetycznym przypadku, gdyby taka oferta istniała, zostałaby ona odrzucona.

Intencją największego udziałowca klubu, który wydał to oświadczenie, jest jasność i przejrzystość w obliczu fałszywych twierdzeń, które mają na celu wprowadzenie w błąd Valencianismo i wywołanie destabilizacji w klubie” – czytamy w oświadczeniu.

„Nietoperze” obecnie z dorobkiem 12 punktów zajmują ósme miejsce w tabeli LaLigi. Lim właścicielem klubu jest od 2014 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 23-krotny mistrz kraju rusza po Dominika Marczuka. Reprezentant Polski zagra w Lidze Mistrzów?! Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny” Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy