Wayne Rooney z płomienną przemową po spadku Derby County. „Mam niedokończoną robotę”

Karol Brandt
Źródło: Sky Sports

Derby County w ostatniej kolejce przegrało z Queens Park Rangers i straciło szanse na utrzymanie w Championship. Mimo to Wayne Rooney cały czas podtrzymuje, że jest częścią tego klubu i zamierza z nim walczyć o jak najlepsze wyniki.

„Barany” mogły walczyć o coś więcej niż utrzymanie, ale przez krętactwa klubowych władz były zmuszone zmienić cele na ten sezon. Gdy The English Football League odkryło, w jak fatalnej sytuacji znajduje się ekipa, odjęło jej aż 21 punktów.

W tej sytuacji wielu by się już poddało, ale nie podopieczni „Wazzy”. 36-latek nie chciał zimą słyszeć o odejściu i poprowadzeniu Evertonu.

– Mam niedokończoną robotę w Derby County, która jest dla mnie ważna. Sprawy pozaboiskowe nie należą do mnie. Wszyscy chcemy udowodnić, że ten klub może iść do przodu. To trudny okres. Ważne, by klub został uporządkowany – mówił pod koniec stycznia.

Słowa Rooneya mocno trafiały do piłkarzy, którzy w pocie czoła starali się o utrzymanie na drugim poziomie rozgrywkowym w Anglii. Kluczowy mecz odbył się 18 kwietnia.

W starciu z QPR Derby County przegrało 0:1 i straciło szanse na utrzymanie. Gdy zawody dobiegły końca, były znakomity zawodnik postawił wygłosić przemówienie skierowane do kibiców.

„Jesteśmy wdzięczni za wsparcie, jakie okazywaliście nam przez cały sezon. Było cholernie ciężko.

Trudne chwile dla nas, a szczególnie dla was, kibiców. Ale staraliśmy się jak najlepiej potrafimy, daliśmy z siebie wszystko.

To niefortunne, że spadliśmy z ligi, ale teraz będziemy obmyślać plan, jak sprawić, by klub powrócił” – powiedział, zbierając oklaski.

Na konferencji prasowej Rooney podkreślał, że celem jest kontynuowanie pracy, ale kluczowe będą zmiany w klubie.

– Nigdy nie widziałem drużyny, która spadałaby z ligi, a kibice reagowaliby tak jak dzisiaj. Widać, co to znaczy dla kibiców. To wyjątkowy klub i chcę być tym, który sprawi, że szczęśliwe dni powrócą – rozpoczął.

– Zmiana władzy w klubie musi nastąpić jak najszybciej. Wiemy już, w jakiej lidze będziemy występować w przyszłym sezonie i możemy sprowadzić zawodników. Jeśli do przejęcia władzy nie dojdzie, przyszłość klubu, tak jak i moja, stanie pod znakiem zapytania – zaznaczył.

– Bardziej niż sobie współczuję piłkarzom, ponieważ bylibyśmy teraz bezpieczni. Zapłaciliśmy cenę za to, co pozostawił po sobie poprzedni właściciel. Nie jest to niczyja wina: ani moja, ani zawodników, ani pracowników, ale to my płacimy za to cenę – zakończył, zwracając uwagę na ujemne punkty.

Z Derby County związany jest Krystian Bielik, który w zaistniałej sytuacji latem zmieni klub.

Umowa Rooneya obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Interesuje się nim chociażby Burnley.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bardzo ładny gest Josué. Kibice Legii Warszawa to docenili [WIDEO] Arsenal rozprawił się z „Kogutami” w derbach północnego Londynu. Nadzieje na mistrzostwo podtrzymane [WIDEO] Ekstraklasa: Składy na Lech Poznań - Cracovia [OFICJALNIE] Lech Poznań potwierdził przed meczem. Bez podstawowego piłkarza na starcie z Cracovią „Fryzjer nadal żywy”, „Coś obrzydliwego”. Rzut karny dla Legii Warszawa wzbudził spore poruszenie [WIDEO] Robert Lewandowski otrzyma Złotą Piłkę?! Polak zdradził możliwy scenariusz Ich pozostanie w Barcelonie nie jest pewne?! Padły cztery nazwiska

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy