Wczoraj mistrzostwo Niemiec, latem wielki transfer?! Trzech gigantów w kolejce

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Fabrizio Romano [CaughtOffside]

Bayer Leverkusen przełamał monopol Bayernu Monachium w lidze, sięgając po historyczne mistrzostwo kraju. Jednym z bohaterów sezonu jest Jeremie Frimpong, który wzbudza zainteresowanie Manchesteru United, Bayernu Monachium i Realu Madryt - donosi Fabrizio Romano.

Od dwunastu lat szukano kogoś, kto w końcu przerwie hegemonię Bayernu Monachium. Wydawało się, że dojdzie do tego w poprzedniej kampanii, ale Borussia Dortmund potknęła się tuż przed zgarnięciem patery.

W końcu gigant z Bawarii ustąpił z tronu. Brutalnie zrzucił go z niego Bayer Leverkusen.

Przed startem rozgrywek nikt nie zakładał takiej możliwości. Xabi Alonso przeszedł jednak z zespołem niesamowitą drogę, która rozpoczęła się od miejsc w strefie spadkowej. Dalsza droga to niewiarygodny marsz po tytuł.

Historyczny sukces ma wiele twarzy - Floriana Wirtza, Granita Xhaki, Victora Boniface'a czy Jeremie'ego Frimponga.

Holenderski skrzydłowy, który nie zdołał przebić się do pierwszego zespołu Manchesteru City, a pierwszą poważną szansę otrzymał w Celticu, ma za sobą fenomenalne miesiące.

23-latek na przestrzeni 38 występów zanotował dwanaście bramek i jedenaście asyst. Ma jeszcze trochę czasu, by poprawić te liczby. 

Postawa Frimponga została dostrzeżona przez gigantów. Fabrizio Romano uważa, że latem mogą o niego powalczyć Real Madryt, Manchester United i Bayern Monachium.

W kontrakcie świeżo upieczonego mistrza kraju widnieje atrakcyjna klauzula wykupu o wartości 40 milionów euro. Biorąc pod uwagę potencjał Holendra i prezentowane już teraz przez niego umiejętności, to naprawdę promocyjna cena.

Frimpong zanotował dopiero dwa występy w narodowym zespole. Jego cel to oczywiście udział w zbliżających się Mistrzostwach Europy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayern Monachium zdecydował. To on ma poprowadzić klub w następny sezonie Tyle Legia Warszawa przeznaczy na transfery. Klub przygotował dwa warianty Luquinhas wraca do Polski. Dlatego nie poradził sobie w Brazylii Niels Frederiksen zdradził plany na styl. Tak Lech Poznań będzie grał pod jego wodzą Legia Warszawa się nim interesuje, ale pierwszeństwo ma inny klub Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy