Pomimo tego, że okno transferowe w większości europejskich krajów zostało zamknięte, kluby występujące w Anglii nadal mogą prowadzić interesy między sobą (wykluczone są tylko transakcje między dwoma klubami Premier League).
Z tego prawa chce skorzystać West Ham United, który zabiega o pozyskanie napastnika. Na radarze władz klubu znalazł się Joshua King z Bournemouth.
Norweg przez wiele sezonów był uważany za jednego z najlepszych napastników występujących w klubie spoza najlepszej szóstki Premier League. Żeby nie być gołosłownym, wystarczy nadmienić, że strzelił w tej lidze 48 bramek.
Po spadku do Championship nie jest on szczególnie chętny na grę na tym poziomie. Jego klub również nie zamierza go zatrzymywać na siłę, dlatego też możliwe, że dojdzie do przeprowadzki z jego udziałem.
Media donoszą, że WHU jest już po rozmowach z agentem zawodnika i lada dzień do władz Bournemouth powinna spłynąć stosowna oferta.
Poza nim do stolicy Anglii może trafić też Craig Dawson z Watfordu.
King trafił w wieku 16 lat do Manchesteru United. Zanim trafił na Dean Court miał okazję występować też w Borussii Mönchengladbach, Hull City oraz Blackburn Rovers.
W poprzednim sezonie napastnik rozegrał 27 spotkań. Strzelił w nich sześć bramek i zanotował cztery asysty.