Chorwat wybiegł w podstawowym składzie na spotkanie z Cádizem, ale w siedemdziesiątej minucie Carlo Ancelotti był zmuszony go zmienić.
Jak przekazał po zawodach trener, zawodnik poczuł dyskomfort w lewym udzie.
Zawodnik mógł mówić o wielkim pechu. Pod nieobecność kilku graczy miał otwartą drogę do podstawowego składu, a mecz z SSC Napoli mógł być tym starciem, na które tak czekał.
Fani madryckiego zespołu wyczekiwali wieści z wtorkowego treningu. Wszystko jest już jasne.
Luka Modrić nie trenował i zamiast tego przeszedł dodatkowe badania. Wiadomo, że jest to przeciążenie mięśniowe, które można stosunkowo szybko wyleczyć.
Mario Cortegana poinformował, że doświadczonego pomocnika zabraknie podczas rywalizacji z mistrzem Włoch. Niewykluczone jednak, że zagra przeciwko Granadzie w najbliższy weekend.
Poza Modriciem w piątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów zabraknie jeszcze Auréliena Tchouaméniego oraz Eduardo Camavingi. To mocno ogranicza „Carletto” pole manewru.
W tej sytuacji najpewniej szansę otrzyma Dani Ceballos lub cofnięty nieco niżej zostanie Jude Bellingham.
Kapitan reprezentacji Chorwacji w tym sezonie często pełnił rolę zmiennika. Mimo to udało mu się uzbierać dwie asysty.