Spotkanie pomiędzy Widzewem Łódź a Ruchem Chorzów w ramach 12. kolejki Ekstraklasy pierwotnie miało odbyć się 22 października, ale zostało odwołane z powodu złego stanu murawy wynikającego z obfitych opadów deszczu. Mecz przełożono na sobotę. Termin jest niecodzienny, bo trwa przecież przerwa na spotkania reprezentacji.
Widzew będzie musiał radzić sobie bez Andrejsa Cigaņiksa oraz Henricha Ravasa, którzy zostali powołani do swoich drużyn narodowych - kolejno Łotwy oraz Słowacji. Ta pierwsza zmierzy się we wtorek towarzysko z reprezentacją Polski.
Cigaņiks i tak byłby zawieszony za kartki, która to pauza czeka Mato Miloša.
Do tego z urazami w szeregach łodzian zmagają się Juan Ibiza, Sebastian Kerk, Bartłomiej Pawłowski, Juljan Shehu i Serafin Szota.
Daniel Myśliwiec zapytany na konferencji prasowej o Ibizę oraz Pawłowskiego przyznał, że jest szansa na to, iż któryś z nich będzie do jego dyspozycji.
Wskutek nieobecności Ravasa w Ekstraklasie może zadebiutować 23-letni Jakub Szymański.
Mecz na stadionie w Łodzi rozpocznie się o 17:30.