O poważnej kontuzji poinformował sam Błaszczykowski, który opublikował krótkie wideo na Instagramie.
„Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jak to w życiu bywa - raz jest dobrze, raz jest źle. Akurat dzisiaj mam nie do końca pozytywną informację. Na wczorajszym treningu zerwałem więzadła krzyżowe. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że przede mną ciężkie chwile. Wszystkim tym, którzy pewnie będą po raz kolejny kończyć moją karierę przypominam, że wstałem sto razy, więc wstanę i sto pierwszy. Tym, którzy mnie wspierają, serdecznie dziękuję i w tych ciężkich czasach życzę wszystkim dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze” - powiedział Błaszczykowski.
35-letni skrzydłowy, który wrócił do Wisły w 2019 roku, w obecnym sezonie pojawił się na murawie dwa razy - w meczach ze Stalą Mielec (1:2) oraz Górnikiem Łęczna (3:1).
Spodziewany termin powrotu Błaszczykowskiego poznamy za jakiś czas. Z pewnością czeka go paromiesięczna przerwa.