Włodarze
beniaminka Premier League w ostatnich tygodniach nie próżnowali.
Nowymi zawodnikami „Wilków” zostali już Jonny Castro
(wypożyczenie z Atlético Madryt), Raúl Jiménez, João Moutinho,
Rui Patrício oraz Adama Traoré. Za tego ostatniego Wolverhampton
zapłaciło Middlesbrough 18 milionów funtów (20 milionów euro),
bijąc swój transferowy rekord. Na tym jednak nie
koniec.
Jak podaje Sky Sports, szeregi Wolverhampton może
zasilić jeszcze Leander Dendoncker. 23-letni defensywny pomocnik
Anderlechtu podobno zjawił się już w Anglii w celu omówienia
ostatnich szczegółów kontraktu indywidualnego i przejścia testów
medycznych. Transfer jest więc bardzo blisko. Najprawdopodobniej będzie on kosztował Anglików 12-15 milionów euro.
Sześciokrotny
reprezentant Belgii (zanotował jeden występ na niedawnych
Mistrzostwach Świata) do Anderlechtu trafił w 2009 roku. W
pierwszym zespole „Fiołków” rozegrał do tej pory 171 spotkań,
notując 11 trafień i cztery asysty.
Dendoncker już
wcześniej był łączony z klubami z Premier League i innych
topowych europejskich lig, w tym m.in. z Manchesterem United, West
Hamem, Milanem oraz Paris Saint-Germain.
Wolverhampton dalej mało. Jeszcze jeden duży transfer
Działacze Wolverhampton Wanderers są bliscy przeprowadzenia jeszcze jednego ciekawego transferu tego lata.