Rosyjski miliarder uległ presji, która spotyka go w Wielkiej Brytanii i zdecydował się na sprzedaż Chelsea FC. Szczególnie ostatnio jego obecność w klubie była głośnym tematem w obliczu agresji Rosji na Ukrainę oraz jego bliskich relacji z prezydentem Władimirem Putinem. Rząd brytyjski rozważa nałożenie na niego sankcji, tymczasem biznesmen szykuje się do przekazania władzy w klubie.
Wyrazy wsparcia przekazała mu Amanda Staveley, która jest obecnie w posiadaniu 10 procent udziałów w Newcastle United. Wokół „Srok” również narosło wiele kontrowersji, ponieważ głównym udziałowcem jest Saudyjski Fundusz Inwestycyjny. W kontekście klubu pojawiły się zarzuty, iż spory wpływ na zarządzanie mogą mieć władze państwowe Arabii Saudyjskiej. Zdaniem Staveley relacje poszczególnych działaczy nie powinny mieć wpływu na decyzje o sprzedaży czy kupnie klubu.
- Zawsze będziemy się zmagać z problemami geopolitycznymi - stwierdziła podczas konferencji Financial Times Business of Football Summit, pytana o Chelsea i Romana Abramowicza, cytowana przez BBC.
- Przykro mi, że ktoś straci władzę nad klubem piłkarskim ze względu na swoją relację z kimś innym. Szczerze mówiąc, uważam, że to nie jest fair. Ale musimy brać jednak pod uwagę wszystkie nasze powiązania.
Staveley podkreśla, że jednym z warunków zaakceptowania oferty Saudyjskiego Funduszu Inwestycyjnego było wykazanie niezależności od saudyjskich władz.
- Zawsze powinno się przygotować odpowiednio do zadania. Jedną z rzeczy, którą musieliśmy udowodnić przed decydentami Premier League podczas rozmów, była właśnie niezależność od władz państwowych. Wraz z PIF zarządzamy klubem z zupełną autonomią.
Biznesmenka dodała, że wraz z partnerami miała możliwość zainwestowania w Chelsea, lecz sytuacja Newcastle United okazała się bardzo kusząca.
- Wspaniałą rzeczą w czteroletnim procesie wykupu Newcastle United była możliwość przyjrzenia się innym klubom, w tym Chelsea. To niesamowita organizacja, ale dla nas zawsze liczyło i będzie liczyć się tylko Newcastle United. Podoba nam się wyzwanie doprowadzenia ostatniej drużyny w lidze na sam szczyt.