W aktualnym sezonie napastnik prezentuje wyśmienitą dyspozycję. W dotychczasowych 23 meczach we wszystkich rozgrywek strzelił już bowiem 25 bramek i zdobył pięć asyst.
Taka dyspozycja sprawia, że reprezentantem Gabonu interesują się silne europejskie kluby, w tym między innymi Manchester United i Barcelona. Borussia Dortmund, aktualny pracodawca 26-latka, ostrzegła potencjalnych kupców, że chcąc ściągnąć zawodnika do siebie, należy się liczyć z wydatkiem rzędu 60 milionów euro.
Według "Tuttomercatoweb", o sprowadzeniu Aubameyanga do siebie coraz poważniej myśli Paris Saint-Germain, mając na uwadze prawdopodobne odejście Zlatana Ibrahimovicia po zakończeniu sezonu. Mistrzowie Francji niejednokrotnie udowodnili już, że wielomilionowe wydatki nie stanowią dla nich żadnego problemu, toteż możliwe jest przeznaczenie na 26-latka sumy żądanej przez Borussię.
Gdyby te doniesienia znalazły potwierdzenie w rzeczywistości, moglibyśmy mówić o wielkim powrocie do Ligue 1. Aubameyang aż pięć lat swojej seniorskiej kariery spędził bowiem właśnie w lidze francuskiej.