FC Barcelona mierzyła się w środowy wieczór z Interem Mediolan. Była to niezwykle ważna rywalizacja pod kątem ewentualnego awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Choć pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, Włosi byli nie tylko w stanie odpowiedzieć, ale i dwukrotnie wyjść na prowadzenie. Ostatecznie jednak mecz zakończył się remisem 3-3, a dwa gole zdobył dla wicemistrzów Hiszpanii Robert Lewandowski.
Zaraz po tej rywalizacji na pytania dziennikarzy odpowiedział trener Xavi.
- Na tym poziomie nie możemy popełniać takich błędów, jakie przytrafiły nam się w drugiej połowie. Mentalnie to na pewno nas dobiło i wynik jest, jaki jest. Jeśli nie potrafimy pokonać u siebie Interu Mediolan, nie zasługujemy na dalszą grę w Lidze Mistrzów.
- Biorę na siebie odpowiedzialność za wynik. Jeśli defensywa popełnia błędy, to znaczy, że ja je też popełniłem. W tym roku jednak porażka boli mnie bardziej, niż dwanaście miesięcy temu, ponieważ wszystko jest w twoich rękach, a mimo to wytrącasz sobie te argumenty.
Hiszpan ma świadomość, że błędy defensywy były niezwykle kosztowne.
- Liga Mistrzów jest dla nas okrutna i skomplikowana, ale fakty są takie, że w drugiej części tej rywalizacji nie graliśmy na miarę naszych możliwości. Pierwsza bramka to bardzo wyraźny błąd linii defensywy. Rozmawialiśmy o tego typu akcjach przed meczem.
Już w najbliższy weekend FC Barcelona zagra w ramach LaLigi z Realem Madryt.