Bolączką Katalończyków jest od dłuższego czasu brak godnego zmiennika dla Jordiego Alby. W tym kontekście bardzo liczono na Juniora Firpo, lecz 23-latek jak na razie nie spełnia pokładanych w nim nadziei i coraz więcej wskazuje na to, że latem zmieni klub.
To powoduje, że dyrekcja sportowa „Blaugrany” musi znaleźć nowego defensora, a jej uwagę skradł piłkarz przebywający obecnie na wypożyczeniu w Osasunie. Kolumbijczyk w drużynie beniaminka LaLigi jak dotąd rozegrał 29 spotkań, a swoją obecność zaznaczył golem oraz pięcioma asystami.
Według „Diario de Navarra” mistrz Hiszpanii już teraz jest skłonny wyłożyć za 22-latka związanego z Watfordem dziesięć milionów euro. Następnie miałby on wypełnić wolne miejsce w zespole z Camp Nou lub powędrować na wypożyczenie do Realu Valladolid.
Dodajmy, że wcześniej o jednokrotnego reprezentanta swojego kraju na arenie międzynarodowej pytały inne europejskie kluby, w tym Manchester United czy Atlético Madryt. Konkurencja o Estupiñána już latem może być zatem spora.