Pomocnik Borussii Dortmund poparł Sokratisa, który niedawno udzielił wywiadu „Kickerowi”, w którym ostro wypowiedział się na temat postawy młodego Francuza. Już ponad tydzień 20-latek odmawia treningów i pojawienia się w bazie dortmundczyków. Jego strajk ma na celu wywalczenie transferu do Barcelony, upatrującej w nim następcę dla Neymara.
- Załatwimy to ze sobą za zamkniętymi drzwiami.
- Jednak należy powiedzieć otwarcie, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Jego zachowanie jest złe dla zespołu.
- Gdy jakiś zawodnik mówi: ‘Z powodu zainteresowania innego klubu nie będę dłużej trenował z obecnym’, to fatalne w skutkach dla piłki nożnej – powiedział Castro.
To nie pierwszy raz, gdy Dembélé postanowił walczyć w podobny taki sposób o odejście z drużyny. W podobnej atmosferze Francuz opuszczał przed rokiem Stade Rennais ze względu na zainteresowanie ze strony Borussii Dortmund.