Pochodzący z Brazylii reprezentant Włoch miał w styczniu poważną ofertę od lidera Premier League. Wielkim zwolennikiem transferu był szkoleniowiec "Lisów", Claudio Ranieri, jednak były piłkarz Sampdorii zdecydował się na wypożyczenie do Interu. W rozmowie z "Corriere dello Sport" mówił o swojej decyzji.
- Niczego nie żałuję, gdybym ponownie znalazł się w tej sytuacji, zrobiłbym to samo. Z całym szacunkiem dla Leicester, ale Inter to Inter. Gram we Włoszech już od długiego czasu i wiem, co oznacza ta koszulka.
- Rozmawiałem z Ranierim, który jest wyjątkowym człowiekiem, i chciałbym mu podziękować. Będę ich wspierał w walce o mistrzostwo Anglii, ale nie mogłem powiedzieć "nie" Interowi. Czy bałem się o miejsce w kadrze "Azzurrich"? To Anglia, nie Chiny, Darmian i Pellè wciąż otrzymują powołania.
29-latek przed transferem na San Siro miał na koncie 12 bramek w 19 spotkaniach w Serie A. W koszulce "Nerrazzurrich" nie wpisał się jeszcze na listę strzelców.