Fani AC Milanu są w ostatnich dniach w ekstazie, a to za sprawą dziewiętnastego mistrzostwa Włoch, które ta ekipa zdobyła po jedenastoletniej przerwie. Triumf w rozgrywkach przypieczętowano pewnym zwycięstwem nad Sassuolo (3-0).
W tle natomiast wiele mówi się o przyszłości Zlatana Ibrahimovicia. Wraz z końcem sezonu wygasa bowiem jego kontrakt z tym zespołem i nie wiadomo, jaka czego go przyszłość. Mówiło się między innymi o zajęciu istotnej roli dyrektorskiej w agencji menedżerskiej, która należała do jego zmarłego przyjaciela, Mino Raioli.
Wiele miały powiedzieć badania kontuzjowanego kolana Szweda.
W środę opublikowano w tej sprawie specjalny komunikat, w którym pojawiła się wiadomość, że zawodnik przeszedł operację lewego kolana. Teraz czeka go od siedmiu do ośmiu miesięcy rozbratu z futbolem.
„AC Milan informuje, że Zlatan Ibrahimović przeszedł operację lewego kolana. Zabieg przeprowadził doktor Bertrand Cottet-Sonnery w asyście kierownika klubu do spraw zdrowia Stefano Mazzoniego.
Od pewnego czasu planowano artroskopię kolana, aby definitywnie pozbyć się problemu niestabilności stawu poprzez rekonstrukcję przedniego więzadła krzyżowego ze wzmocnieniami bocznymi i naprawą łąkotki.
Operacja zakończyła się pełnym sukcesem, a rokowania są takie, że do gry powinien wrócić za siedem lub osiem miesięcy” - czytamy.
Na razie nie wiadomo, jaką decyzję w kwestii przyszłości zawodnika podejmie AC Milan. Pewne wydaje się natomiast, że jeśli nawet podpisze nowy kontrakt, do gry będzie zdolny dopiero w 2023 roku.
W poprzednim sezonie Zlatan Ibrahimović rozegrał łącznie 27 meczów. W nich strzelił osiem goli i zanotował trzy asysty.