Argentyńczyk przeniósł się w lipcu zeszłego roku z Romy do Zenitu. Rosjanie zapłacili za jego transfer przeszło 23 miliony euro.
W nowym miejscu defensywny pomocnik wskoczył na wyższe obroty, co niewątpliwie przykuło uwagę europejskich potentatów. Paredes znalazł się w kręgu zainteresowań Realu Madryt i Juventusu.
Obecny mistrz Włoch wyraził chęć pozyskania Argentyńczyka zeszłego lata, jednak rywalizację o podpis 23-latka wygrał Zenit. Okazuje się jednak, że „Stara Dama” nie zrezygnowała z pomysłu sprowadzenia piłkarza i wygląda na to, że postara się go wykupić po zakończeniu obecnego sezonu.
Głos w całej sprawie postanowił zabrać sam piłkarz. Pomocnik ma świadomość tego, że stoi przed trudną decyzją.
- Staram się nie przywiązywać uwagi do plotek, ponieważ przede mną Mistrzostwa Świata. Wiem jednak, że wybór pomiędzy Juventusem a Realem nie jest łatwy. Jestem młody i muszę dobrze przeanalizować wszystkie „za” i „przeciw” - powiedział 23-latek.
- Teraz muszę skupić się na pracy i potwierdzać swoje umiejętności na boisku, jeśli nie chcę, aby te dwa kluby przestały się mną interesować. Na razie jednak koncentruję się na grze dla Zenitu - dodał Argentyńczyk.
Paredes rozegrał w tym sezonie łącznie 33 spotkania. Na jego dorobek składa się pięć goli i osiem asyst. Umowa pomocnika z rosyjskim klubem obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku.