Finaliści Euro 2012: Francja

Finaliści Euro 2012: Francja fot. Transfery.info
Szymon Podstufka
Szymon Podstufka
Źródło: Transfery.info

Kto choć trochę interesuje się piłką nożną dobrze wie, że reprezentacja Francji od zawsze należała do światowej czołówki i również podczas zbliżających się wielkimi krokami mistrzostw Europy 2012 jest jednym z faworytów do zwycięstwa.

"Trójkolorowi" trafili do grupy D, gdzie spotkają się z Ukrainą, Szwecją oraz Anglią, z którą mierzyli się w tej samej fazie 8 lat wcześniej na turnieju w Portugalii. Takiego meczu zresztą nie sposób zapomnieć.

 
Angielscy fani po golu Lamparda byli aż do 90. minuty stuprocentowo pewni pierwszego grupowego zwycięstwa na Euro 2004. Jednak geniusz Zinedine'a Zidane'a i jego dwie bramki w doliczonym czasie gry udowodniły, że gra się tak długo, aż arbiter nie gwizdnie po raz ostatni. Odwrócenie o 180 stopni losów meczu po 90. minucie, co zwykle udawało się Niemcom, tym razem udało się Francuzom.
 
 
TAKTYKA 
 
Szkoleniowiec Laurent Blanc lubi ofensywną i szybką grę, bez nadmiernego przetrzymywania piłki. Francja dysponuje z przodu bardzo dynamicznymi piłkarzami, którzy potrafią wygrać pojedynek "jeden na jeden", stwarzając zagrożenie i właśnie w błyskawicznych atakach trener pokłada największą nadzieję. "Trójkolorowi" to jednak piłkarze światowego formatu, więc gdy trzeba będzie stosować atak pozycyjny, także będą groźni, umiejętnie utrzymując się przy piłce. Ustawienie Francuzów wygląda na papierze jak 4-1-2-3, z charakterystycznym ofensywnym trójkątem. Mimo to na boisku przebywa zazwyczaj jeden klasyczny napastnik, a pozostałą dwójkę tworzą zbiegający skrzydłowi. 
 
 
WYKONAWCY 
 
 
Numerem jeden w bramce Francuzów jest Hugo Lloris. Golkiper doświadczony, który w razie kontuzji ma także solidnych zmienników w postaci Mandandy i Carrasso. 
 
Powodem do zmartwień dla selekcjonera jest na pewno prawa obrona. Po kontuzji Bacary'ego Sagny, którego uraz wykluczył z udziału w Euro, pozostał bez większego pola manewru. Wszystko wskazuje, że na tej pozycji wystąpi Mathieu Debuchy. W środku występi natomiast Philippe Mexes oraz prawdopodobnie Laurent Koscielny, chociaż nie b ez szans jest Adil Rami, który wybiegł w podstawowym skladzie w ostatnim sparingu z Estonią. Miejsce na lewej stronie zarezerwowane zostało dla Patrice'a Evry, który wygrał rywalizację z Gaelem Clichym. 
 
W środku pola zagra Yann M'Villa, o ile tylko dojdzie do siebie po niedawnym skręceniu kostki. Nie bez szans są także Alou Diarra oraz Yohan Cabaye, który ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Newcastle United. W meczu z Estonią bliżej środka pola był ustawiony także Florent Malouda. Trudno przewidzieć jak ostatecznie ustawi swój zespół Laurent Blanc, ale należy spodziewać się, że to właśnie wokół tej czwórki będzie opierać się podstawowa linia pomocy. 
 
Selekcjoner "Trójkolorowych" powołał tak naprawdę dwóch klasycznych napastników, z czego pewnie mniejsce w składzie ma Karim Benzema, jeden z tych zawodników, który ma poprowadzić tą reprezentację do sukcesu. W ataku, ze skrzydeł, wspierać mają go Frank Ribery, bezsprzeczny motor napędowy kadry oraz Samir Nasri, który na tejże pozycji prezentował się w spotkaniu z Estonią. 
 
TRENER 
 
 
Laurent Blanc (jak wyjawił swego czasu Piotr Świerczewski, jego dobry kolega) zdobywał już z Francją mistrzostwa jako piłkarz, a teraz chce nawiązać do sukcesów (chociażby z MŚ 1998 i ME 2000 w których brał udział) jako selekcjoner. Nie posiada wielkiego, trenerskiego doświadczenia, gdyż wcześniej tylko przez trzy sezony prowadził Bordeaux, ale francuscy kibice zgodnie przyznają, że widać pozytywy płynące z pracy Blanca. Czy jako trener również będzie całował w głowę jednego ze swoich piłkarzy (jako zawodnik przed każdym meczem czynił tak z bramkarzem, Fabianem Barthezem) na szczęście? 
 
PROGNOZA 
 
Ciężko określić czego należy spodziewać się po Francuzach. Z jednej strony mają mocną kadrę, z drugiej ostatnie imprezy w ich wykonaniu były tragiczne. Przez ostatnie dwa lata trochę się jednak zmieniło, w kadrze doszło do małej rewolucji, polepszyła się atmosfera w drużynie i co najważniejsze, wyniki i gra w eliminacjach również pozwalają patrzeć z optymizem w przyszłość. A wracając jeszcze do historii. W ostatnich latach bywało tak, że Francuzi potrafili na jednych mistrzostwach kompletnie rozczarować, by na następnych dotrzeć aż do finału mistrzostw świata. Co prawda nie należy przesadnie wierzyć w tego typu prawidłowości, ale kto wie, może Euro 2012 będzie wielkim powrotem na szczyt w wykonaniu "Trójkolorowych"?
 
Marcin Żelechowski

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze Prezes Pogoni Szczecin o finale Pucharu Polski. „To nas trochę zgubiło” Prezes Pogoni Szczecin o finale Pucharu Polski. „To nas trochę zgubiło”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy