Kevin Agius, Greek Football: Przez Polskę do reprezentacji Grecji? Czemu nie!

Mavroudis Bougaidis to zawodnik urodzony 1. czerwca 1993 roku w Koufalii, grający na pozycji środkowego obrońcy. Pierwsze kroki stawiał w akademii Arisu Saloniki, gdzie podpisał swój pierwszy zawodowy, dwuletni kontrakt. Wiele klubów greckich chciało go mieć u siebie, jako że był wyróżniającą się postacią w młodzieżowej drużynie Arisu, a także reprezentacji do lat 19. Zapytania o Bougaidisa złożyły też cztery zespoły z zachodniej Europy, ale młody gracz wybrał AEK Ateny.

 

16. maja 2011 roku podpisał z klubem ze stolicy 3-letni kontrakt. Swój debiut w europejskich pucharach zaliczył dość szybko, wchodząc na boisko w meczu z Anderlechtem Bruksela w Lidze Europy. Sezon 2011/2012 był chyba najlepszym w jego dotychczasowej karierze, jako że zagrał znakomite spotkanie ze Sturmem Graz w Lidze Europy, a także kilka na bardzo wysokim poziomie w lidze. W 2012 roku AEK odrzucił opiewającą na 1,1 miliona euro ofertę Evertonu. Niestety, rok później AEK spadł z ligi, a rozczarowujący sezon w Atenach Bougaidis zakończył z 14 meczami na koncie.

 

30. lipca 2013 roku Bougaidis podpisał 3-letni kontrakt z Granadą. Najpierw miał być stamtąd wypożyczony do Herculesa Alicante, jednak po przejściu tam został przesunięty od razu do rezerw grających w Segunda B, co nie spodobało się Granadzie, która wezwała swojego gracza z powrotem. Zimą wypożyczono go do Arisu Saloniki.

 

Jeśli chodzi o reprezentację, Bougaidis ma na koncie 18 meczów w drużynie u19, w których zdobył aż pięć bramek. W lipcu 2012 roku zagrał w finale Euro Under 19 przeciwko Hiszpanii, przegranym przez Greków 0:1. Zaliczył wtedy całe spotkanie na środku obrony, u boku swojego przyjaciela, Dimitrisa Kourbelisa. Później grał jeszcze w eliminacjach mistrzostw świata u23, gdzie Grecy zostali wyeliminowani w 1/8 finału.

 

Bougaidis to silny zawodnik i jeśli dobierze mu się drugiego stopera, obok którego będzie się czuł tak dobrze, jak obok Kourbelisa w młodzieżówce, to może stworzyć najlepszą parę obrońców w lidze. Nie wiem, jak wygląda potencjał Lechii, ale jeżeli pozostałe transfery tego lata są na podobnym poziomie, to możecie się po tym zespole spodziewać bardzo wiele. Mam też nadzieję, że dzięki występom w mocnej Lechii, Bougaidis przypomni się greckim kibicom i - kto wie - może wreszcie zadebiutuje w dorosłej reprezentacji. Czemu nie!

 

Bardzo bym mu tego życzył, szczególnie, że udało mi się poznać go osobiście i to chyba jeden z najmilszych zawodników, z jakimi miałem do tej pory styczność. Zawsze znajdzie chwilę by porozmawiać z kibicami, rozdać kilka autografów czy zrobić sobie wspólne zdjęcie. Pamiętam, że gdy pierwszy raz się z nim spotkałem w hotelu reprezentacji Grecji, zaprosił mnie, bym zjadł z nim śniadanie i bardzo długo i wyczerpująco odpowiadał na wszystkie moje pytania. Dlatego i dziennikarze w Polsce powinni z niego mieć dużo pożytku.