„Królewscy” potrafią zlać rywala. Oto największe pogromy w historii Ligi Mistrzów!
2016-10-17 11:02:47; Aktualizacja: 8 lat temuPrzed spotkaniami Legii Warszawa z Realem Madryt postanowiliśmy przypomnieć największe pogromy w historii Ligi Mistrzów. Nie żeby coś, tak po prostu...
Juventus – Olympiakos 7:0(2003/2004)
To byłaostatnia grupowa kolejka, a Juventus miał już zapewniony awans dofazy pucharowej. „Stara Dama” nie zamierzała jednakodpuszczać i zmiotła Greków z powierzchni ziemi. Strzelanierozpoczął David Trézéguet, który później dorzucił drugąbramkę. Do siatki trafiali jeszcze m.in. Alessandro Del Piero, MarcoDi Vaio oraz Marcelo Zalayeta. Włoskiej drużynie kapitanował wtedyAntonio Conte, dzisiaj szkoleniowiec Chelsea.
Arsenal –Slavia Praga 7:0 (2007/2008)
Królemasyst w tamtym spotkaniu był Aleksandr Hleb, który przed zejściemz boiska po godzinie gry zanotował ich aż trzy, samemu równieżstrzelając gola. Oprócz niego do siatki trafiała - wtedy - samamłodzież, bo Nicklas Bendtner, Cesc Fàbregas oraz Theo Walcott.Ten pierwszy chyba szczególnie chciałby wrócić do tamtychczasów.
Żylina – Olympique Marsylia 0:7 (2010/2011)
Wsześciu grupowych meczach Słowacy stracili 19 goli, co niepozwoliło im na zdobycie choćby punktu. Francuzi, którym dowodziłAndré-Pierre Gignac, byli dla nich bezlitośni. Grający obecnie wMeksyku napastnik zanotował hat-tricka. Trzeba dodać, że Żylinęprowadził wtedy doskonale znany z polskich boisk Pavel Hapal.
Valencia– Genk 7:0 (2011/2012)
Autoremtrzech z siedmiu bramek, jakie Valencia wbiła Belgom był RobertoSoldado. Hiszpański snajper potrzebował do tego zaledwie 26 minut.Przy dwóch asystował Jonas, który wcześniej sam trafił dosiatki, a w sumie asyst zanotował aż cztery. Mimo efektownegozwycięstwa, „Nietoperze” nie wyszły z grupy, spadając doLigi Europy.
Bayern – Basel 7:0 (2011/2012)
Niemcyzlali Szwajcarów kilka miesięcy po meczu Valencii z Genk. To byłojuż w 1/8 finału. Cztery bramki Yannowi Sommerowi władowałMario Gomez. Trzykrotnie podawał mu Franck Ribéry. Ktoś jeszczepamięta, że w pierwszym spotkaniu to Szwajcarzy wygrali zmonachijczykami 1:0? Srogi rewanż.
BATE – Szachtar 0:7(sezon 2014/2015)
Kolejneprzedstawienie jednego aktora. W Borysowie najlepsze spotkanie wkarierze rozegrał Luiz Adriano. Brazylijczyk jako drugi whistorii zdobył pięć bramek w meczu Ligi Mistrzów. Cztery z nichzanotował jeszcze przed przerwą, a kosmiczny występ dopełniłwykorzystanym w samej końcówce rzutem karnym. Szachtar wyszedłwtedy z grupy obok Porto...
Bayern– Szachtar 7:0 (sezon 2014/2015)
...Iw 1/8 finału sam dostał siedem bramek od Bayernu. W tym wypadkurozłożyły się one jednak na sześciu zawodników. Dwie z nichzanotował Thomas Müller, a jedną dołożył RobertLewandowski, do czego dorzucił też dwie asysty. Spotkanierozpoczęło się od czerwonej kartki dla Oleksandra Kuchera i potempoleciało z górki.
Barcelona –Celtic 7:0 (2016/2017)
Jeśli chodzi o ten sezon, wielkiestrzelanie urządziła sobie Barcelona. Katalończycy nie daliCeltikowi żadnych szans, chociaż rozkręcali się powoli. Doprzerwy prowadzili bowiem tylko dwiema bramkami. Ostatecznie trzytrafienia zanotował Leo Messi, dwa Luis Suárez, a po jednym Neymarz Andrésem Iniestą.
Liverpool – Beşiktaş 8:0(2007/2008)
Dziewięćlat temu Liverpool udowodnił, że w jednym meczu LigiMistrzów da się strzelić jeszcze więcej goli. Prowadzeni przez Rafę Beníteza „The Reds” w pierwszej połowie teżstrzelili raptem dwa gole, ale po przerwie nie mieli już żadnychhamulców. Hat-trickiem w pamiętnym meczu na Anfield popisał sięYossi Benayoun, a po dwa trafienia dołożyli Ryan Babel i PeterCrouch.
Real– Malmö 8:0 (2015/2016)
Długo nikt nie potrafiłdorównać osiągnięciu Liverpoolu, ale w końcu się udało. Azrobiła to drużyna prowadzona przez... Beníteza. Real rozjechałbiednych Szwedów, którzy w całej fazie grupowej strzelili wtedyjednego gola, tracąc ich aż 21. Na Santiago Bernabéu najbardziejbłyszczeli Cristiano Ronaldo i Karim Benzema - odpowiednio cztery itrzy bramki. Trzy asysty zanotował Isco.
***
„Królewscy”potrafią zlać przeciwników na europejskiej arenie. Oto innewysokie wygrane ekipy z Madrytu w Champions League:
Real –Genk 6:0 (sezon 2002/2003)
Galatasaray – Real 1:6(sezon 2013/2014)
Schalke –Real 1:6 (sezon2013/2014)