Mil(ik)owe kroki do wielkiej kariery
2014-12-10 21:43:15; Aktualizacja: 9 lat temu Fot. Transfery.info
17 goli i 7 asyst w 17 meczach dla Ajaksu w tym sezonie ma na swoim koncie Arkadiusz Milik. Wynik to świetny, zwiastujący sporą karierę, jaką Polak może zrobić w Amsterdamie. A wiemy doskonale, jak kończyli poprzedni superstrzelcy „Ajacieden"
Statystyki Milika są oczywiście mocno podrasowane przez puchar kraju, w którym 6 goli i 2 asysty zaliczył w jednym spotkaniu z Watergraafsmeer, a kolejne 2 trafienia - przeciwko SV Urk. Nie zmienia to jednak faktu, że są imponujące. Dziś dołożył do nich gola, asystę i - jakby tego było mało - wywalczył dla swojego zespołu rzut karny, przyczyniając się w dużym stopniu do awansu Ajaksu do fazy pucharowej Ligi Europy.
Ciężko póki co zwiastować, jak długa i czy tak pełna sukcesów, jak jego wielkich poprzedników, będzie kariera Milika w Amsterdamie. Przykłady Luisa Suareza, Klaasa-Jana Huntelaata czy Zlatana Ibrahimovicia napawają nas sporym optymizmem.
Przyjrzeliśmy się bowiem, jaki bilans w swoich pierwszych sezonach na Amsterdam ArenA miał każdy z nich. Polak ma jeszcze ponad pół roku, by swój poprawić i doskoczyć każdego z wymienionej trójki.
Osiągi są podane w kolejności: Zawodnik - Wiek w dniu debiutu w Ajaksie - pierwszy pełny sezon w barwach klubu z Amsterdamu - Bilans
Zlatan Ibrahimović - 20 lat - 2001/2002 - 33 mecze, 9 goli, 5 asyst
Klaas-Jan Huntelaar - 22 lata - 2006/2007 - 51 meczów, 36 goli, 9 asyst
Luis Suarez - 20 lat - 2007/2008 - 43 mecze, 22 gole, 14 asyst
Arkadiusz Milik - 20 lat - 2014/2015 - 17 meczów, 17 goli, 7 asyst
Ibrę już przeskoczył, a przecież zaczynali swoją holenderską drogę w identycznym wieku. W ciemno można zakładać, że jeśli nie przytrafi mu się żaden wielki spadek formy czy uraz, to strzelecko za parę meczów „łyknie” Suareza. Jedyny problem może mieć z Huntelaarem, który jednak zaczynał z małym handicapem. Pod uwagę bierzemy bowiem w jego przypadku pierwszy PEŁNY sezon w Ajaksie. Miał więc pół roku na zgranie się z kolegami, ponieważ z Heerenveen odszedł w styczniu 2006 roku.
Milik wyrasta na ważną postać klubu, który słynie z produkcji znakomitych napastników. Jego trenerem jest były znakomity piłkarz, który wie, jak smakuje wielka piłka. Gry w ataku uczyć się może od Dennisa Bergkampa. Także byłego znakomitego napastnika Ajaksu. A widać, że na treningach nie próżnuje, bo w Górniku ani w Leverkusen nie widzieliśmy go podchodzącego do rzutu wolnego, jak to uczynił w meczu ze Szwajcarią.
No i trzeba zauważyć, że w wieku, w którym Milik zdobywa gole w Eredivisie i Champions League, Robert Lewandowski dopiero zaczynał budować swoją markę w Lechu Poznań. Z taką czasową przewagą, tytanicznym nakładem pracy i przy odrobinie szczęścia, przyszłość wcale nie musi należeć li tylko do jednego polskiego snajpera.
***
Tutaj dzisiejsza asysta...
Tutaj dzisiejsza asysta...
... i premierowy gol w Champions League Arka Milika