Piast Gliwice: Oszukać przeznaczenie

2016-07-16 15:29:36; Aktualizacja: 8 lat temu
Piast Gliwice: Oszukać przeznaczenie Fot. Transfery.info
Źródło: Transfery.info

Utrata kluczowych zawodników i pożegnanie z tym, który grupkę piłkarzy zamienił w team aspirujący do mistrzostwa Polski. Jak będzie wyglądał Piast bez Radoslava Latala?

Na przekór wszystkim

Jeślicofniemy się o 12 miesięcy i prześledzimy przedsezonowe przewidywaniaekspertów, to ze święcą szukać takiego, który umieścił Piast w groniekandydatów do walki o mistrzowski tytuł. W specjalnej sondzie na naszym portalurównież nikt nie pokusił się o wytypowanie drużyny Radoslava Latala, chociaż tadobrze prezentowała się już w końcówce sezonu 2014/15. W marcu ubiegłego rokubyły reprezentant Czech objął stery gliwickiego klubu, a w następnym sezonieuczynił z niej maszynę do wygrywania.

Automatzłożony został z bardzo dobrych elementów, w którym nawet jeśli zepsuł sięjakiś podzespół, to czeski szkoleniowiec zawsze miał pomysł na zastąpienie gorównie solidnym zamiennikiem. Warto również docenić taktykę gliwickiej drużyny,która została oparta na  wyuczonychschematach i doskonałym przygotowaniu fizycznym. W ten prosty sposób Piastszybko objął prowadzenie w tabeli Ekstraklasy, a przeciwnicy dopiero w rundziejesiennej znaleźli receptę na rewelację rozgrywek.

Gliwiczaniedo tego stopnia zadziwili swoją grą całą Polskę, że szybko zostali okrzyknięcipolskim Leicester City, które ostatecznie triumfowało w Premier League. PiłkarzeLatala do samego końca liczyli się w walce o mistrzostwo kraju, ale szykipomieszał im Stanisław Czerczesow, który został sprowadzony do Warszawy wjednym celu: miał odzyskać mistrzostwo i zdobyć Puchar Polski. Czy ktośspodziewał się trzy miesiące temu, że obaj będą oglądali mecze Ekstraklasy naekranie telewizora?

Grom z jasnego nieba

Już kilkatygodni temu w kuluarach mówiło się o możliwym odejściu Latala. Czech nie mógłzaakceptować faktu, że drużynę opuściło dwóch kluczowych zawodników (MartinNespor i Kamil Vacek), a władze nie poczyniły starań aby sprowadzić mu godnychnastępców (Michał Masłowski to wielka niewiadoma). Nie dziwimy się zachowaniubyłego trenera Piasta. Czy z Maciejem Jankowskim można celować w awans do fazygrupowej Ligi Europy? Albo czy Martin Bukata jest w stanie zastąpić byłegolidera środka pola gliwickiej drużyny?

Oczywiście,można podejść do tego problemu w ten sposób: gdyby każdy trener narzekał nabrak transferów, to nie miałby pracy. Tylko czy Latala można wrzucić do jednegoworka szkoleniowców, którzy mają stałe miejsce na rodzimej trenerskiejkaruzeli? Czech zmienił ligowego średniaka w wicemistrza Polski i miał prawostawiać warunki. Po świetnym poprzednim sezonie oczekiwania wobec Piastawzrosły. Większość fanów gliwickiej drużyny nie wyobrażała sobie słabszejpostawy swoich pupili, więc dobry wynik w Ekstraklasie i Lidze Europy był „obowiązkiem”.Nic dziwnego, że Latal postanowił odejść, skoro nie widział możliwości rozwojutej ekipy. Przecież konfrontacja z europejskimi przeciwnikami nie ma sensu,jeśli dysponuje się jedynie pistoletami na kapiszony. 

Krajobraz po burzy

Jak terazbędzie wyglądał Piast? Czy piłkarze podniosą się po porażce w Europie i już bezswojego dowódcy podołają trudom rozgrywek? W jaki sposób drużyna zareaguje naodejście szkoleniowca? Chociaż nie znamy odpowiedzi na te pytania, wierzymy, żePiast jednak nie stoczy się na ligowe dno. Gliwicka drużyna ma w swoichszeregach doświadczonych zawodników, którzy powinni w tej sytuacji udowodnić,że są mężczyznami, którzy zwycięsko wychodzą z największych problemów.

Właśniepiłkarska wprawa i kolektyw powinny być największą siłą tego zespołu. Zawodnicymają za sobą wiele wygranych meczów, dziesiątki trudnych momentów, z którychwychodzili obronną ręką. Pora kolejny raz – nie zważając na sytuację kadrową – udowodnićrodakom, że Gliwice to kluczowe miasto na mapie piłkarskiej Polski. Wprzeciwnym wypadku czeka ich pocałunek śmierci, którego konsekwencje są namdobrze znane.

Przewidywana jedenastka: Szmatuła – Pietrowski, Girdvainis,Hebert, Mraz – Murawski, Bukata – Mak, Szeliga, Zivec - Barisić

Więcej na ten temat: Polska Ekstraklasa Piast Gliwice