Rozkład mistrzów - 2. kolejka
2013-10-01 16:21:07; Aktualizacja: 11 lat temu Fot. Transfery.info
Pierwsza kolejka Ligi Mistrzów sprzed dwóch tygodni na pewno nas nie rozczarowała, po tej nie spodziewamy się... niczego innego. Dlatego warto się zastanowić, co oglądać przez wtorek i środę, by nie ominął nas najciekawszy mecz.
Z naszymi propozycjami możecie się nie zgodzić - jasne. Możecie nawet nie zerknąć na proponowane przez nas spotkanie - okej. Ale my chcemy mieć czyste sumienie i uprzedzić Was, że gdzieś - niekoniecznie na Camp Nou, Old Trafford czy Santiago Bernabeu - może dziać się coś bardzo ciekawego, może paść masa bramek, a może akurat zespoły zagrają ze sobą w meczu pełnym podtekstów.
No to... startujemy.
WTOREK
20:45 - FC BASEL - SCHALKE 04 GELSENKIRCHEN
Najpierw o gościach. Dla nich transfer Kevina Prince-Boatenga w ostatniej chwili był mniej więcej tym, czym pozyskanie Mesuta Özila przez Arsenal. Boateng wprowadził się znakomicie - już strzela i asystuje i nie ma zamiaru się zatrzymać. Dodatkowo - ze względu na absencję Jermaine'a Jonesa, jako dwóch defensywnych pomocników w Schalke zagra para Neustädter - Höger. Dotąd ci dwaj występowali razem od pierwszej minuty 13 razy. Biland bramek w tamtych spotkaniach 30:10. Średnia? Łatwo obliczyć - nieco ponad 3 bramki na mecz. A że Bazylei statystyki, składy, wartość zawodników i wszystko inne, co można nazwać "meczową otoczką", po prostu nie interesuje, pokazała na Stamford Bridge, sprawiając, że eksperci przez 90 minut patrzyli na to spotkanie z wielkim zaskoczeniem w oczach.
ŚRODA
20:45 - SZACHTAR DONIECK - MANCHESTER UNITED
Nowy Manchester United, Manchester Moyesa to nie zespół, który chcieli oglądać kibice. United grają nieźle, ale nie wygrywają zbyt często, zawodząc przede wszystkim w lidze. W Lidze Mistrzów udało się ograć Leverkusen, ale na prawdziwy sprawdzian przyjdzie pora właśnie teraz. Na Donbass Arena Ukraińcy rok temu porządnie sprawdzili Chelsea, która egzaminu nie zdała (przegrała 1:2), a kilka tygodni później odpadła z Champions League, właśnie na rzecz Szachtara, na spółkę z Juventusem Turyn. Wobec słabnącej pozycji Moyesa, do której włodarze United mogą nie mieć tyle cierpliwości, co lata temu do Fergusona, każdy mecz będzie bardzo istotny. Tym bardziej po weekendowej domowej porażce z WBA.