Ustawki, hazard i zaplanowane pobicie, czyli nowy trener Kamila Grabary
2019-01-07 13:28:33; Aktualizacja: 5 lat temuCzynnie uczestniczył w procederze ustawiania spotkań, był na odwyku od hazardu, a w 2009 roku został skazany za pobicie klubowego kolegi. To tylko niektóre występki Davida Nielsena, trenera Aarhus GF.
W kwietnia 2004 roku broniąc barw Aalborga zaciągnął wraz z klubowym kolegą Jimmym Nielsenem dług u lokalnego bukmachera o wartości ponad 200 tysięcy euro. Wówczas klub wysłał obu piłkarzy na odwyk. Problem w tym, że David nie spłacił swojego zadłużenia, a zakład bukmacherski „Spilleboxen” z tego powodu został zamknięty.
***
23 maja 2004 roku odbył się mecz pomiędzy Aalborgiem a Kopenhagą. Duński napastnik, wówczas w barwach Aalborgu, brał udział w ustawieniu tego meczu, chcąc go celowo przegrać, co się jednak nie udało. Wcześniej Kopenhaga pokonała Aalborg w finale Pucharu Danii i zapewniła sobie grę w Pucharze UEFA. W przypadku zwycięstwa w majowym meczu zgarniała mistrzostwo kraju i co za tym idzie, zapewniała sobie udział w Lidze Mistrzów, ustępując Aalborgowi miejsca w Pucharze UEFA. Ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami, ale Kopenhaga i tak wygrała ligę (mając punkt przewagi nad Brøndby). Tym samym szansę gry w Pucharze UEFA otrzymała drużyna Nielsena. Z tego tytuł otrzymał on około 40 tysięcy euro. Popularne
– Był to okres, w którym po prostu uprawiałem hazard i straciłem dużo pieniędzy, więc jasne jest, że kiedy miałem okazję je odzyskać, zrobiłem to – mówił po latach w rozmowie z duńską telewizją.
Mało tego, w listopadzie 2008 roku jeszcze jako czynny zawodnik wydał książkę, w której opisał ten proceder ze szczegółami.
***
Gdy Nielsen w 2004 roku wpadł w długi hazardowe, władze Aalborgu stanęły po jego stronie. Jednak kilka miesięcy później nastąpił całkowity rozłam na linii klub-piłkarz. Dlaczego?
Nielsen w lutym 2005 roku podczas sesji treningowej pobił klubowego kolegę Allana Gaarde’a. O co poszło? Z pomocą kolejny raz przychodzi nam autobiografia 42-latka.
– Następnym razem, gdy powiesz coś po włosku, złamię cię na pół. Po prostu nie chcę tego słuchać. Nie jesteś pierdolon*m Włochem, byłeś tam przez osiem miesięcy – powiedział Nielsen Gaarde’owi, gdy ten wrócił do klubu z Udinese Calcio i opowiadał o włoskim winie…
– Kiedy znów to zrobił, postanowiłem złamać jego ob*rane nogi niczym kijki. Wskoczyłem na niego i uderzyłem. Najwyższa pula! Czułem się świetnie – dodaje.
U Gaarde’a stwierdzono wstrząśnienie mózgu. Natomiast Nielsen w autobiografii przyznał się, że zaplanował atak w sposób niezwykle staranny:
– Przybliżam widok na długie, blade drągale, które z odległości przypominają dwie drewniane kule do podpierania się, z wierzchu pomalowane białą farbą. Mam ochotę je połamać. Tak jak, gdy łamie się kawałek drewna i przez krótki moment słychać tak ostry dźwięk, że człowiek na chwilę głuchnie.
– Teraz tylko stać i czekać. Skradanie się do Allana i udawanie, że nie jestem tak bardzo zaangażowany, bo odczuwam ból w stopie. W końcu dostaje piłkę. On mnie nie widzi. Moja wizja jest ostra jak brzytwa. Atak na kolana. Kiedy biegnę kilka metrów w jego stronę, wydaje mi się, że wszystko dzieje się w zwolnionym tempie. Doskakuję do niego i atakuję na wysokości kolan. Pełen obrót. Obie nogi. Brzdęk!
Co ciekawe, sprawą tą początkowo nie interesowała się policja. Jednak po wydaniu autobiografii przez Nielsena, doszło do rozprawy sądowej. W związku z tym w styczniu 2009 roku Duńczyk został skazany na 20 dni więzienia w zawieszeniu na rok.
Po kilku latach od tamtego niechlubnego epizodu, Nielsen podzielił się swoimi spostrzeżeniami na ten temat:
– To stało się wtedy, gdy byliśmy w środowisku, w którym wszyscy chcieli wygrać. Wygrałbym za wszelką cenę i gotował się kilka razy.
– Prawdopodobnie nie będziemy razem świętować Bożego Narodzenia, ale kilka razy na siebie trafiliśmy i podałem mu rękę. Mam wielki szacunek do pracy, którą wykonuje w Aalborgu [Gaarde pełni w tym klubie rolę dyrektora sportowego - dop. red]. Nie możesz być najlepszym przyjacielem dla każdego na tym świecie.
***
David Nielsen zakończył karierę piłkarską w listopadzie 2010 roku. W przeszłości był on piłkarzem takich drużyn jak Fortuna Dusseldorf, Norwich City czy FC Kopenhaga. Łącznie rozegrał ponad 400 spotkań i zdobył blisko 150 goli.
W lutym 2011 roku Duńczyk zdecydował się na rozpoczęcie pracy w zawodzie trenera piłkarskiego. Pierwszą posadę w charakterze menedżera drużyny otrzymał już w 2014 roku, gdy związał się z norweskim Strömsgodset. Następnie trenował Lyngby, skąd trafił do Aarhus (w październiku 2017 roku).
Przypomnijmy, że szóstego stycznia 2019 roku zawodnikiem drużyny zarządzanej przez Nielsena został Kamil Grabara (więcej - tutaj).