Chelsea ma listę potencjalnych następców Conte. Cztery nazwiska!
2018-01-12 10:42:20; Aktualizacja: 6 lat temuPoszukiwania następcy Antonio Conte trwają w najlepsze.
Choć umowa Włocha z mistrzami Anglii wygasa dopiero latem przyszłego roku, media nieustannie spekulują o możliwym odejściu menedżera. Mimo sukcesów, szkoleniowiec nie jest w pełni zadowolony ze swojego pobytu w Anglii, szczególnie pod względem osobistym. Tęsknota do ojczyzny może sprawić, że Conte opuści po sezonie Stamford Bridge, a „The Blues” chcą być na to w pełni przygotowani.
Dziennikarze „Daily Mail” twierdzą, że skonstruowana została już lista potencjalnych kandydatów do zastąpienia 48-latka. Na jej szczycie mają się znajdować Massimiliano Allegri oraz Luis Enrique. W przypadku tego pierwszego, jest on związany z Juventusem do lata 2020 roku, co nieco utrudnia sprawę. Chelsea musiałaby zapłacić za trenera, chyba że ten doszedłby do porozumienia ze swoim klubem w sprawie rozstania.
Allegri dobrze czuje się w Turynie, ale nie wiadomo jak zareagowałby na konkretną propozycję spróbowania swoich sił w Premier League. Łatwiejszy do sprowadzenia byłby jednak Enrique. Hiszpan pozostaje bez pracy odkąd rozstał się z Barceloną pod koniec poprzedniej kampanii, kiedy to uznał, że potrzebuje odpoczynku. Na ten moment trener odrzuca wszystkie oferty, ale rozważa powrót na ławkę latem. Chelsea musiałaby stoczyć walkę o jego usługi choćby z PSG.Popularne
Jeszcze kilka dni temu „The Times” twierdziło, że faworytem do zastąpienia Conte jest Diego Simeone, ale zdaniem „Daily Mail” taki ruch jest mało prawdopodobny. Argentyńczyk wielokrotnie był łączony w ostatnich latach z opuszczeniem Atlético Madryt, ale do tej pory żadnemu klubowi nie udało się go przekonać do przeprowadzki. Dlatego właśnie wątpliwe ma być to również teraz, zwłaszcza że jego umowa obowiązuje do połowy przyszłego roku.
Inną możliwością jest również sięgnięcie po trenera Napoli - Maurizio Sarriego. Jego ciężka praca sprawiła, że „Vesuviani” mogą spędzać przerwę zimową na fotelu lidera Serie A. Do przeprowadzki Włocha skłonić mogłyby przede wszystkim zarobki - aktualnie zagarnia on w Neapolu niecałe dwa miliony euro za sezon. „Il Mattino” twierdzi, że „Azzurri” obawiają się utraty szkoleniowca (ma on w kontrakcie klauzulę odejścia w wysokości ośmiu milionów) i mieli mu zaproponować podwyższę do trzech milionów. Chelsea stać na zaoferowanie lepszych warunków.
„Daily Mail” dodaje, że w grę nie wchodzi powrót Carlo Ancelottiego do Londynu. Włoch został zwolniony kilka miesięcy temu z Bayernu, więc bez problemu mógłby objąć Chelsea, ale klub uznał, że w tym wypadku sprawa jest już zamknięta.