„Lukaku jest wymarzonym napastnikiem dla obrońców”

We wtorek doszło do starcia pomiędzy Manchesterem United a Valencią w ramach drugiej kolejki Ligi Mistrzów. Pomimo zapowiadanych emocji spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Za jednego z głównych winowajców słabej dyspozycji podopiecznych José Mourinho w ofensywie uznany został Romelu Lukaku, który czeka na swojego gola od 15 września.

- Piłka nożna się rozwija. Gra toczy się z reguły na środku boiska, a on nie biega. Zdarza się i tak, że stoi w miejscu i nie ma pojęcia o pozycji spalonej. Obrońcy nie muszą się szczególnie gimnastykować, aby zanim nadążyć, bo łatwo jest go rozszyfrować. To wymarzony napastnik dla defensorów — powiedział Rio Ferdinand.

- Lukaku rozczarowuje na całej linii. On nie istnieje na boisku. Z minuty na minutę jest z nim coraz gorzej. Wygląda na to, że potrzebuje trenera, który go natchnie i przywróci do świata żywych — wtrącił Paul Scholes.

- Było w tym spotkaniu kilka okazji, które mógł wykorzystać. Pogba dograł do niego świetną piłkę, ale on się nie ruszył i nic z tego nie wyszło. Pomocnicy potrzebują sygnałów od atakującego, a Belg gra statycznie — dodał 43-latek.

25-latek rozegrał w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach dziesięć meczów. Na jego dorobek składają się cztery bramki.