14 milionów euro rocznie dla Kessié'ego

14 milionów euro rocznie dla Kessié'ego fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Tuttomercatoweb| Corriere delllo Sport

Milan nie może odpędzić się od ofert za Francka Kessié.

21-latek trafił na San Siro w lipcu minionego roku na zasadzie wypożyczenia z Atalanty za osiem milionów euro. Teoretycznie rzecz biorąc, zawodnik nadal jest własnością klubu zlokalizowanego w Bergamo. W praktyce jednak Milan zagwarantował sobie obowiązek wykupu zawodnika w czerwcu 2019 roku za kolejne 24 miliony euro.

Okazuje się jednak, że Iworyjczyk może opuścić Półwysep Apeniński już w zimie. W ostatnich dniach do klubu spływają kolejne oferty. Chęć pozyskania pomocnika przejawia Beijing Guoan. Chińczycy są gotowi zaoferować mu roczną pensję w wysokości 14 milionów euro.

W tej sprawie nie zamierza odpuszczać także Paris Saint-Germain. Mistrz Francji szuka wzmocnień w środku pola. Na ich celowniku znajdował się swego czasu Stanislav Lobotka, ale ten temat został ostatecznie odpuszczony.

Kessié rozegrał w tym sezonie osiem spotkań, na które złożyły się występy w Serie A i Lidze Europy. W tym czasie zdobył dwa gole i zanotował jedną asystę.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer OFICJALNIE: Wnuk siostry Diego Maradony pobił transferowy rekord klubu Major League Soccer Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy