Krajobraz przed ligą - Korona Kielce

2013-07-14 22:51:22; Aktualizacja: 10 lat temu
Krajobraz przed ligą - Korona Kielce Fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Liga rozpocznie się już za moment, w związku z tym przyjrzeliśmy się przygotowaniom poszczególnych zespołów do zmagań w Ekstraklasie, analizując ich nadzieje i obawy związane ze startem rodzimych rozgrywek.

Tym razem przyjrzeliśmy się Koronie Kielce. Zespół prowadzony przez Leszka Ojrzyńskiego w minionym sezonie nie prezentował się tak rewelacyjnie, jak w poprzednim i zajął odległe 11. miejsce w ligowej tabeli.

TRANSFERY

W czasie trwającego okienka transferowego do Korony dołączyło kilku nowych zawodników. Najbardziej wartościowymi wzmocnieniami wydają się być Daniel Gołębiewski (Polonia Warszawa) i Jacek Kiełb (Lech Poznań). Ci usposobieni ofensywnie piłkarze pokazali się z dobrej strony w spotkaniach sparingowych i raczej mają pewne miejsce w wyjściowej jedenastce na mecz otwierający sezon ze Śląskiem. Poza nimi ekipę z Kielc wzmocnili też Przemysław Trytko (FC Carl Zeiss Jena), Marcin Trojanowski (Warta Poznań), Radek Dejmek (1.FK Pribram) oraz Adrian Bednarski, Vanja Marković i Ivan Marković (w poprzednim sezonie występowali w Młodej Ekstraklasie). Z kolei największą stratą dla trenera Ojrzyńskiego było odejście Tadasa Kijanskasa (Hapoel Hajfa) oraz Jakuba Bąka (Pogoń Szczecin). Szkoleniowiec "Żółto-czerwonych" liczył do końca, że Ci zawodnicy pozostaną w drużynie, ale niestety nie przedłużyli oni kontraktów z klubem. Podobnie stało się z Mateuszem Bodziochem. Ponadto Łukasz Jamróz, Bartosz Papka i Grzegorz Lech zostali wypożyczeni na cały sezon do dwóch zespołów z I ligi. Ten pierwszy do Arki Gdynia, a pozostali dwaj do Stomilu Olsztyn.

NAJWIĘKSZY ATUT

Waleczność. Tym aspektem boiskowej rzeczywistości Korona zdominowała nie jednego rywala w naszej lidze. Szczególnie uwidaczniało się to na Arenie Kielc, na której "Żółto-czerwoni" nie ponieśli ani jednej porażki w rundzie wiosennej, a także sprawili kilka niespodzianek, między innymi pokonując Legię Warszawa 3:2 czy gromiąc Jagiellonię Białystok 5:0. Nie da się ukryć, że dzięki meczom podopiecznych Ojrzyńskiego w roli gospodarza, możemy nadal oglądać "Złocisto-Krwistych" w T-Mobile Ekstraklasie.

NAJWIĘKSZE ZAGROŻENIE

Mecze wyjazdowe. To była pięta Achillesowa kielczan w poprzednim sezonie. Wystarczy wspomnieć, że Korona na obczyźnie nie wygrała żadnego spotkania od 28 kwietnia 2012 roku, kiedy to pokonała 2:0 GKS Bełchatów. Czy i w tym sezonie będzie ciężko przywieźć komplet punktów ze stadionu rywala? Tego dowiemy się najwcześniej dopiero 3 sierpnia, gdy "Żółto-czerwoni" zmierzą się w Łodzi z Widzewem.

Do minusów drużyny Ojrzyńskiego trzeba jeszcze dodać fakt, że trener nie ma na ławce rezerwowej wartościowych zmienników. O ile przed startem nowego sezonu przybyło kilku piłkarzy w ofensywie, o tyle w defensywie nic się nie zmieniło. Dłuższy uraz Golańskiego czy Lisowskiego może oznaczać spory ból głowy szkoleniowca Korony, który w ich miejsce będzie miał do dyspozycji tylko młodego Bednarskiego oraz ostro grającego Kuzerę.

WYNIKI SPARINGÓW

KORONA KIELCE - Banik Ostrava 2:1 (Stąporski, Malarczyk)
KORONA KIELCE - MFK Karvina 2:3 (Kuzera, Sylwestrzak)
KORONA KIELCE - Piast Gliwice 0:1
KORONA KIELCE - GKS Bełchatów 3:0 (Gołębiewski, Golański, Jovanović)
KORONA KIELCE - Bogdanka Łęczna 4:1 (Dejmek, 2xGołębiewski, Stano)
KORONA KIELCE - Dolcan Ząbki 1:1 (Gołębiewski)
KORONA KIELCE - Radomiak Radom 3:3 (Zawistowski, Trytko, Angielski)
KORONA KIELCE - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:4 (Angielski, Dejmek)
KORONA KIELCE - Cracovia 2:0 (Golański, Gołębiewski)

PRZEWIDYWANA JEDENASTKA