Wybrzeże Kości Słoniowej przed mundialem: Najwyższy czas, by wyjść z grupy

2014-05-18 21:19:45; Aktualizacja: 10 lat temu
Wybrzeże Kości Słoniowej przed mundialem: Najwyższy czas, by wyjść z grupy Fot. Transfery.info
Szymon Podstufka
Szymon Podstufka Źródło: Transfery.info

Niedoświadczony trener, zespół naszpikowany gwiazdami, wielkie oczekiwania kibiców – oto krajobraz w Wybrzeżu Kości Słoniowej przed mistrzostwami świata.

LOSOWANIE

Całkiem dobre, a szczególnie w porównaniu do losowań z poprzednich dwóch turniejów. Na MŚ w Niemczech Wybrzeże Kości Słoniowej trafiło na Argentynę i Holandię, by cztery lata później mierzyć się z Portugalią i Brazylią. Tym razem los był dla niego łaskawszy, w grupie zmierzą się z Kolumbią, Grecją i Japonią. WKS był losowany z drugiego koszyka (który nie był najmocniejszy), udało mu się uniknąć największych potęg. Wydaje się, że będzie się bił o pierwszą pozycję w grupie z Falcao i spółką, lecz nie należy lekceważyć Greków, którzy dają z siebie 110% na wielkich imprezach i nieobliczalnych Japończyków. Najbardziej prawdopodobny jest awans z drugiej lokaty.



FORMA

GWIAZDA

Mimo, że WKS na w swoim składzie wielu zawodników pretendujących do miana supergwiazdy, naturalnym wyborem jest Didier Drogba. Kapitan Iworyjczyków nie jest w tak wspaniałej dyspozycji, jak to miało miejsce w poprzedniej dekadzie, jednak w dalszym ciągu wywiera olbrzymi wpływ na partnerów z drużyny. Jeżeli popularny „Tito” będzie przebywał na boisku, możemy być pewni, że cały zespół wypluje płuca na boisku. Poza tym były snajper londyńskiej Chelsea to w dalszym ciągu silny, szybki zawodnik, który potrafi zdobywać bramki z bardzo trudnych pozycji, z których większość zawodników bałaby się nawet uderzyć.

TRENER

Dla Sabriego Lamouchi posada selekcjonera Wybrzeża Kości Słoniowej jest jego pierwszą w karierze trenerskiej. W wyścigu o te stanowisko wyprzedził między innymi Svena Gorana Eriksona, który naturalnie jest od niego o wiele bardziej doświadczony. Od razu został rzucony na głęboką wodę, gdyż nieco ponad pół roku od nominacji, WKS brał udział w Pucharze Narodów Afryki. Lamouchi postawił na zawodników, którzy we wcześniejszy latach dominowali w kadrze, lecz rzeczywistość była okrutna, Iworyjczycy odpadli już w pierwszej fazie pucharowej, przegrywając z późniejszym zwycięzcą Nigerią. Trenerowi zarzucano, że boi się wprowadzać nowych, młodych graczy do kadry. Trudno się jednak dziwić decyzjom Lamouchi, gdyż nie posiada jeszcze takiego autorytetu i odwagi, aby odsunąć od zespołu największe gwiazdy. Trudno powiedzieć coś konkretnego o trenerze, który nie zabłysnął jeszcze niczym szczególnym w piłkarskim świecie, lecz wydaje się, że zbliżające się Mistrzostwa Świata są do tego idealną okazją. Lamouchi brak doświadczenia, nadrabia charyzmą i bliskim kontaktem ze swoimi podopiecznymi.

NAJWIĘKSZA NADZIEJA

Że wielkie gwiazdy zespołu w końcu stworzą kolektyw. W składzie Wybrzeża jest wiele zawodników, którzy występują w najlepszych ligach świata, chociażby Drogba, Yaya Toure, Gervinho, Kalou czy Bony. Jednak zawsze na wielkich turniejach nie potrafią współpracować na boisku. Nie mówię tu o występach na ostatnich dwóch MŚ, bowiem tam byli w grupach śmierci, lecz o Pucharze Narodów Afryki. Iworyjczycy, licząc od 2006 roku (mniej więcej od wtedy rosną w siłę) nie triumfowali ani razu w tej imprezie, mimo, że zawsze wymieniano ich w gronie głównych faworytów. Jeżeli lepiej będą porozumiewać się na murawie, mogą namieszać.

NAJWIĘKSZA OBAWA

Psychika. Reprezentacja Wybrzeża Kości Słoniowej jest pod olbrzymią presją na każdym turnieju. Jest to oczywiście spowodowane tym, że w składzie jest wiele gwiazd, które jednak w ważnych momentach tracą głowę, co skutkuje porażkami zespołu. Tak było choćby innymi w finałowym starciu z Zambią w 2012 roku, kiedy to Didier Drogba nie wykorzystał w 69. minucie karnego, który prawdopodobnie dałby WKS-owi upragniony tytuł.

TAKTYKA

Klasyczne 4-2-3-1 z dwoma defensywnymi pomocnikami, wspomagającymi obrońców, trzema atakującymi pomocnikami i wysuniętym napastnikiem. Bardzo ważnym ogniwem będzie stuprocentowy pewniak do pierwszego składu Yaya Toure, który będzie pełnił trochę inną rolę, niż to miało miejsce w przeszłości. Wspaniała skuteczność w Manchesterze spowodowała, że będzie uczestniczył w każdej akcji ofensywnej Wybrzeża. Będzie wspomagany przez dwóch skrzydłowych, z których jeden będzie miał za zadanie rozgrywać piłkę z Toure. Bardzo ważny dla WKS-u jest napastnik do którego często posyłane są długie piłki. Ten, zwróciwszy uwagę jak największej ilości obrońców, oddaję ją na skrzydło albo samodzielnie decyduje się zakończyć akcję strzałem. Do ataków często włączają się boczni obrońcy, nieraz wymieniając się pozycjami ze skrzydłowymi. Dwaj defensywni pomocnicy właściwie nie włączają się do akcji ofensywnych, chyba, że w przypadku szybkiej kontry. W grze defensywnej biorą udział wszyscy zawodnicy, bowiem trener Lamouchi wymaga ciągłego nacisku na rywali.

PRZEWIDYWANY SKŁAD

CZY WIESZ, ŻE?

Wybrzeże Kości Słoniowej to zespół, który uczestniczył w dwóch najdłuższych seriach rzutów karnych w historii meczów międzypaństwowych. Obie "Słonie" wygrały. W finale Pucharu Narodów Afryki 1992 pokonały 11:10 Ghanę (24 rzuty karne), natomiast w ćwierćfinale tego samego turnieju w 2006 roku 12:11 zwyciężyły Kamerun (także 24 karne).

TERMINARZ

15.06, 3:00 Wybrzeże Kości Słoniowej – Japonia

19.06, 18:00 Kolumbia – Wybrzeże Kości Słoniowej

24.06 22:00 Grecja – Wybrzeże Kości Słoniowej

GŁOS Z WYBRZEŻA KOŚCI SŁONIOWEJ

Losowanie okazało się dla nas bardzo korzystne w porównaniu do poprzednich turniejów. Nie jest jednak powiedziane, że z łatwością awansujemy, bo tak na pewno nie będzie. Najbardziej obawiam się, co może wielu dziwić, Japonii, która posiada bardzo doświadczonych piłkarzy i zawsze jest mocna na wielkich turniejach. Kolumbia bez Falcao nie jest tak potężna. Nie mniej jednak nie wyobrażam sobie braku awansu przynajmniej do 1/8. Dużo będzie zależeć od Yaya Toure, któremu Drogba powinien oddać przodownictwo w drużynie. Trudno powiedzieć, czy Lamauchi poradzi sobie w swoim debiucie trenerskim na mistrzostwach, mam nadzieję, że tak. 

Bicas Kone, kibic z Abidżanu

Stać ich na wiele Eliminacje do mundialu w Brazylii przeszli w cuglach, w przeciwieństwie do innych możnych afrykańskiego futbolu. Od lat są dyżurnym kandydatem do mistrzostwa Afryki, a mimo to na sukces w tej imprezie czekają od ponad 20 lat. W mistrzostwach świata też, jak dotychczas, kończyli na rozgrywkach grupowych. Tak było w Niemczech i cztery lata temu w RPA. Dla "Słoni" planem minimum będzie wyjście grupy. Na pewno ich na to stać, ale moim zdaniem wszystko będzie zależało od pierwszego meczu grupowego z Japonią. Nie mogą go przegrać jeśli myślą o jakimkolwiek sukcesie. Reprezentacja WKS jest zgrana, jak mało która, bo od lat prym wiodą w niej tacy piłkarze, jak bracia Toure, Drogba, Kalou, Gervinho, Zokora czy bramkarz Barry. Może mniej mówi się o ich ewentualnych szansach, niż ma to miejsce w przypadku innych afrykańskich reprezentantów na mundialu, Nigeryjczykach czy Ghanie, ale mogą zaskoczyć. Moim zdaniem wyjdą z grupy.

Michał Zichlarz, redaktor Przeglądu Sportowego

Kadra:

BRAMKARZE:
1. Copa Barry (Lokeren)
16. Gbohouo Sylvain (Sewe Sport)
23. Sayouba Mandé (Stabaek)

OBROŃCY:
2. Ousmane Viera (Çaykur Rizespor)
3. Arthur Boka (Stuttgart)
4. Kolo Touré (Liverpool)
5. Didier Zokora (Trabzonspor)
7. Jean Daniel Akpa Akpro (Toulouse)
17. Serge Aurier (Toulouse)
18. Constant Djakpa (Eintracht Frankfurt)
22. Bamba Souleyman (Trabzonspor)

POMOCNICY:
9. Cheik Tioté (Newcastle)
13. Didier Ya Konan (Hannover)
14. Ismaël Diomandé (St-Etienne)
15. Max-Alain Gradel (St-Etienne)
19. Yaya Touré (Manchester City)
20. Serey Die (Basel)

NAPASTNICY:
6. Mathis Bolly (Fortuna Düsseldorf)
8. Salomon Kalou (Lille)
10. Gervinho (Roma)
11. Didier Drogba (brak)
12. Wilfried Bony (Swansea)
21. Giovanni Sio (Basel)



AUTOR: WOJCIECH SMOCH