Tamtejsze media informują, że Brazylijczyk jest w zaawansowanych rozmowach z Querétaro FC, powołując się na słowa jego agenta, a zarazem brata, czyli Roberto Assisa. Jest zatem poważna szansa, że ponad miesięczne poszukiwania nowego pracodawcy 34-latka zostaną zakończone.
W przypadku byłego gwiazdora Barcelony w grę wchodziło wiele kierunków, między innymi powrót do Europy. "R10" mógł również zostać w ojczyźnie, jednak negocjacje z Palmeiras zostały zerwane z powodów finansowych (WIĘCEJ).
Kilka dni temu na jaw wyszła informacja o niecodziennej ofercie z Anglii, o której napisaliśmy TUTAJ. Trudno było jednak spodziewać się, że ów zaskakująca propozycja zostanie w ogóle rozpatrzona.
O zakontraktowanie zawodnika poważnie walczyło także Chennai Titans (WIĘCEJ), szykujące się do występu w Indian Super League. Wydaje się jednak, że piłkarz zdecydował się na grę w Meksyku, odrzucając możliwość spotkania się w wspomnianych pokazowych rozgrywkach z innymi legendami europejskiego futbolu.
Jak twierdzi brat Ronaldinho, rozmowy są z Meksykanami są w fazie końcowej.
- Nie nie jest jeszcze oficjalne, ale porozumienie jest bliskie. Kluczowe będą najbliższe godziny i bardzo możliwe, że w ciągu nich pojawi się stosowne oświadczenie, informujące o podpisaniu umowy - oświadczył Roberto Assis.
Warto podkreślić, że Ronaldinho przebywa aktualnie w Meksyku, gdzie przemawiał dziś na specjalnej konferencji MSXXI w Audytorium Narodowym.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
