Właściciel Leicester opuścił stadion... helikopterem [FOTO]

Najwyraźniej chcąc jak najszybciej opuścić stadion po porażce zespołu 1-3 z "The Reds", Srivaddhanaprabha wykorzystał przestronność murawy obiektu przy Filbert Way.

Tajski miliarder zorganizował helikopter, który wylądował na murawie krótko po zdobyciu przez podopiecznych Brendana Rodgersa kompletu punktów. W tym czasie BT Sport prowadziło pomeczowe studio, dlatego całe zdarzenie zostało uwiecznione na kamerach stacji. Cała sytuacja wprawiła w zdumienie Robbiego Savage'a, Michaela Owena, Steve'a McManamana i Darrena Fletchera, którzy byli gośćmi eksperckiego panelu.

Postawa Srivaddhanaprabha jest o tyle zrozumiała, o ile jego zawodnicy prowadzili już w spotkaniu 1-0. Trwa także ich passa dziewięciu meczów bez zwycięstwa we wszystkich rozgrywkach. Leicester jest ostatnie w Premier League z zaledwie dziesięcioma punktami w 14 spotkaniach.