A jednak! Czas na zaskakujący transfer Williana

2025-09-04 07:37:22; Aktualizacja: 2 godziny temu
A jednak! Czas na zaskakujący transfer Williana Fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: ESPN | Fabrizio Romano

Już wkrótce po raz pierwszy od czterech miesięcy na boisku pojawi się Willian Borges da Silva. W czwartek zamelduje się w Brazylii, aby przejść testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z Grêmio – donosi Fabrizio Romano.

Wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Występujący na pozycji skrzydłowego weteran wraca do ojczyzny, gdzie będzie kontynuował rywalizację o kolejne minuty w meczach o stawkę.

Jeśli po drodze nie wydarzy się nic nieoczekiwanego na tle procedur medycznych, 37-latek podpisze z nowym pracodawcą umowę do 31 grudnia 2026 roku.

Do ekipy z Porto Alegre dołączy jako wolny piłkarz po wygaśnięciu umowy z Fulham, gdzie zanotował swój ostatni występ 10 maja.

Willian już nigdy więcej miał nie rywalizować na ojczystej arenie, natomiast według ustaleń ESPN nastąpiła u niego zmiana koncepcji.

70-krotny reprezentant „Canarinhos” parokrotnie odrzucał zaloty Grêmio, lecz ostatecznie dał się przekonać do tego projektu poprzez plan dużych inwestycji we wzmocnienia kadrowe na następny rok, z możliwości powrotu Marcelo Marquesa na stanowisko prezydenta klubu, a także uzyskane od Carlosa Viniciusa, rodaka z Fulham, informacje o spokojnym życiu w mieście.

Ostatnio dwukrotny mistrz Anglii z Chelsea epizod na ojczystej ziemi zaliczył w barwach Corinthians. W 2022 roku opuścił macierzysty zespół jeszcze przed wypełnieniem umowy z powodu gróźb ze strony kibiców pod jego adresem i członków swojej rodziny.

W poprzednim sezonie w Europie piłkarz poświęcał zdrowie nie tylko w Fulham, ale również w Olympiakosie. Łącznie rozegrał 23 spotkania, lecz nie dopisał gola lub asysty.