AC Milan i Bologna powalczą o środkowego obrońcę. Ma za sobą rewelacyjny sezon

2024-06-05 13:17:33; Aktualizacja: 3 miesiące temu
AC Milan i Bologna powalczą o środkowego obrońcę. Ma za sobą rewelacyjny sezon Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: La Gazzetta dello Sport

Lilian Brassier, który awansował ze Stade Brestois 29 do Ligi Mistrzów, przyciąga uwagę AC Milanu i Bologny - informuje „La Gazzetta dello Sport”.

24-letni środkowy obrońca, którego korzenie sięgają Gwadelupy, w przeszłości reprezentował narodową drużynę Francji w kategoriach U-19 oraz U-20, a pierwsze kroki w profesjonalnej piłce stawiał w Stade Rennais.

Latem 2021 roku zdecydował się on na zmianę klubu i przenosiny za niecałe dwa miliony euro do Stade Brestois 29, którego barwy przywdziewał już podczas wypożyczenia.

Jako podstawowy zawodnik zespołu, w minionym sezonie zdobył trzy bramki w 32 występach, znacznie przyczyniając się do zdobycia brązowego medalu w Ligue 1 i bezpośredniego awansu Bretończyków do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Klub z północno-zachodniej części Francji kampanię zakończył z dorobkiem 61 punktów, wyprzedzając zespoły takie jak OGC Nice, Olympique Lyon czy RC Lens.

Nic więc dziwnego, że dobre występy defensora, szczególnie w tak sensacyjnych okolicznościach, przyciągnęły uwagę większych marek. Wśród nich znajduje się AC Milan, którego nowym trenerem zostać ma Paulo Fonseca, szkoleniowiec dotychczas związany z Lille OSC.

Co ciekawe, „Rossoneri” zainteresowanie Brassierem wykazywali już zimą, gdy jego wartość oscylowała w granicach 10-12 milionów euro. Na przeszkodzie stanął jednak Matteo Gabbia, a dokładniej decyzja Sefano Pioliego o wcześniejszym ściągnięciu zawodnika z wypożyczenia do Villarrealu.

Do wyścigu o gracza, który na boiskach francuskiej ekstraklasy rozegrał ponad 100 meczów, włączyła się również Bologna, która również ma za sobą rewelacyjny sezon i zapewniony udział w Lidze Mistrzów.

Choć na ten moment faworytem do ściągnięcia 24-latka jest niemiecki Wolfsburg, tak wizja braku gry w europejskich pucharach może nie być kusząca dla piłkarza, który w każdym z wcześniej wymienionych klubów miałby to zapewnione.