Agent: Insigne mógł grać w Romie

Cała sprawa związana jest z czasami, gdy klub ze stolicy Włoch prowadził Zdeněk Zeman. Mowa więc o sezonie 2012-2013, kiedy 22-latek nie miał jeszcze pewnego miejsca w Napoli i był wypożyczany do Serie B, gdzie miał okazję pracować właśnie ze wspomnianym Czechem. 

- Roma chciała Lorenzo za czasów Zemana, który doskonale znał potencjał mojego klienta, prowadząc go wcześniej w Pescarze i Foggii. Mówił o tym publicznie, jednak mimo toczonych wówczas rozmów kluby nie doszły do porozumienia - powiedział Ottaiano.

Agent Insigne twierdzi również, że pod wrażeniem umiejętności jego podopiecznego jest także obecny szkoleniowiec Romy, Rudi Garcia. Zdaje on sobie jednak sprawę, że wyciąnięcie go z Neapolu wydaje się w tej chwili niemożliwe. 

- Z moich informacji wynika, że Rudi Garcia bacznie obserwuje poczynania mojego klienta i chętnie widziałby go w swoim zespole. Wie jednak, że Benitez buduje wielki zespół i nie wyobraża sobie, że mógłby stracić tak znakomitego piłkarza, jak Insigne - dodał Ottaiano.