Alexis Sánchez o „luksusowych” warunkach na zgrupowaniu kadry Chile. „Spod prysznica wypływają odchody”
2023-11-19 23:23:34; Aktualizacja: 1 rok temuAlexis Sánchez nie gryzł się w język na konferencji prasowej poprzedzającej mecz eliminacyjny Mistrzostw Świata z Ekwadorem i przyznał, w jakich warunkach przychodzi jemu oraz jego kolegom przygotowywać się do spotkań reprezentacji Chile.
„La Furia” nie rozpoczęła najlepiej trwających kwalifikacji do mundialu organizowanego przez Stany Zjednoczone, Kanadę oraz Meksyk w 2026 roku.
Po raz pierwszy na tym turnieju zobaczymy aż 48 drużyn. Wśród nich znajdzie się przynajmniej sześciu przedstawicieli Ameryki Południowej, ponieważ siódmy wystąpi w barażach. W tej sytuacji tylko trzy drużyny z kontynentu nie dostąpią zaszczytu pojawienia się na Mistrzostwach Świata.
Po dotychczas rozegranych meczach w tej stawce u boku Peru oraz Boliwii znajduje się właśnie Chile z pięcioma wywalczonymi punktami w pięciu meczach.Popularne
Taki stan doprowadził już do rezygnacji selekcjonera Eduardo Berizzo po zremisowanym meczu z Paragwajem. Dlatego w najbliższym starciu z Ekwadorem drużyna narodowa trafiła tymczasowo pod skrzydła koordynatora grup młodzieżowych i opiekuna zespołu U-20 - Nicolása Córdovy.
Chile zmaga się jednak nie tylko z kłopotami sportowymi, ale także natury organizacyjnej.
Zwrócił na to uwagę Alexis Sánchez, który nie gryzł się w język na ostatniej konferencji prasowej.
- W naszym kompleksie szkoleniowym są trzy prysznice, ale nie działają jednocześnie. Jeden z nas może z nich skorzystać dopiero wtedy, gdy drugi skończy - przyznał.
- Z kolei na stadionie Coco-Colo spod prysznica wypływają odchody. Musimy zadać sobie pytanie, czy to reprezentacja narodowa, czy klub z trzeciej ligi - dodał.