Umowa André Onany z Ajaksem wygasa 30 czerwca 2022 roku i niemalże przesądzone jest, że nie zostanie przedłużona. Wszystko wskazuje zatem na to, że po zakończeniu współpracy z mistrzem Holandii, zmieni on pracodawcę.
25-latek stracił wiele miesięcy przez dyskwalifikację, która była pokłosiem wykrycia w jego organizmie środków dopingujących. Wydawałoby się zatem, że potencjalni nabywcy jego karty będą patrzeć na niego raczej z dużym dystansem. Sytuacja na rynku jest jednak zupełnie inna.
Od dłuższego czasu golkiper budzi spore zainteresowanie. Do pewnego momentu mówiło się, że liderem w wyścigu po podpis jest FC Barcelona. W ostatnich tygodniach lider jest wyłącznie jeden.
Niemalże wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że André Onana zasili Inter Mediolan. Tak przynajmniej twierdzi Fabrizio Romano, którego zdaniem zawodnik doszedł już do ustnego porozumienia z Włochami w kwestii czteroletniego kontraktu. Transakcja zostanie prawdopodobnie sformalizowana po nowym roku.
Ewentualne pozyskanie 25-latka to odpowiedź ekipy rozgrywającej swoje mecze na Giuseppe Meazza na chwiejną dyspozycję Samira Handanovicia.
Onana zdążył rozegrać w trwającym sezonie jeden mecz w klubie oraz dwa w drużynie narodowej.