Andrij Łunin planuje zemstę na Realu Madryt?!

Andrij Łunin jest gotów odejść z Realu Madryt w ramach wolnego transferu. To zemsta za zdegradowanie go do roli rezerwowego bramkarza - podaje „AS”.

Kiedy jeszcze przed pierwszym meczem sezonu 2023/2024 kontuzji doznał Thibaut Courtois, Carlo Ancelotti był zmuszony postawić na piłkarza, któremu dotąd nie do końca ufał.

To dlatego zapadła decyzja o sprowadzeniu do klubu Kepy Arrizabalagi.

Hiszpan początkowo wygrywał rywalizację o miejsce w składzie z Andrijem Łuninem, ale szkoleniowiec starał się rozdzielać minuty sprawiedliwie. To zmieniło się zimą.

Popularne

Previous

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

Michael Ameyaw dopina zaskakujący transfer w Ekstraklasie

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Legia Warszawa z ciekawym transferem w ramach Ekstraklasy?!

1,28 miliona euro?! Raków Częstochowa z ofertą za napastnika, który strzelił 11 goli

Nowy zawodnik Rakowa Częstochowa z pretensjami do Marka Papszuna. „Nie podoba mu się jego styl. Przegrywa rywalizację”

Dwa mecze i koniec! Zlatan Alomerović na wylocie z klubu

Legia Warszawa zaoferowała 700 tysięcy euro za napastnika

Next

Wówczas zawodnik wypożyczony z Chelsea wrócił po urazie i brakowało mu pewności siebie między słupkami.

Po kilku błędach w meczu półfinałowym Superpucharu Hiszpanii „Carletto” zaczął faworyzować reprezentanta Ukrainy, a ten odpłacał się mu znakomitymi występami.

Kłopot pojawił się w momencie, gdy nastąpił powrót Courtois.

Widząc świetną postawę Belga na treningach, Ancelotti zdecydował, że dotychczasowa „jedynka” jest gotowa.

Łunin przesiedział wśród rezerwowych pięć z sześciu spotkań ligowych, a szkoleniowiec miał twardy orzech do zgryzienia przed finałem Ligi Mistrzów.

Problemy zdrowotne Ukraińca ułatwiły opiekunowi zespołu podjęcie decyzji. Przeciwko Borussii Dortmund bronił reprezentant Belgii.

To wydarzenie sprawiło, że 25-latek nabrał wątpliwości w sprawie przedłużenia współpracy i finalnie do podpisania umowy jak dotąd nie doszło.

Jak podaje „AS”, bardzo możliwe, że Łunin w ogóle nie zdecyduje się na pozostanie i za niespełna rok dokona zemsty na Ancelottim i Realu Madryt. Taki krok doradza mu Jorge Mendes, jego agent.

Mając w rękach kartę zawodniczą, klientowi Mendesa w 2025 roku będzie o wiele łatwiej znaleźć pracodawcę i to z prawdziwego topu.

Czy to zatem koniec kariery autora 12 czystych kont z poprzedniej kampanii w stolicy Hiszpanii? Czas pokaże.