Antonio Conte może czuć się zwycięzcą. Zemścił się na gigantach Serie A

Antonio Conte to gorące nazwisko na włoskim rynku. Trener czuje się moralnym zwycięzcą po tym, jak przed tym sezonem jego podanie o pracę zignorowały AC Milan oraz Juventus – pisze „La Gazzetta dello Sport”.

Nie ma wątpliwości, że 55-latek to jeden z najgenialniejszych taktyków, jakich dziś mogą obserwować kibice z Włoch. W dotychczasowej karierze pracował już w wielu poważanych miejscach i osiągał wielkie sukcesy. Sławę przyniosła mu posada w Juventusie, gdzie podtrzymał hegemonię klubu, a później trofea zdobywane z Chelsea oraz Interem Mediolan.

Mocno przejechał się za to na współpracy z Tottenhamem. Niejednokrotnie na konferencjach prasowych podkreślał, że dysponuje „samolubnymi” zawodnikami. Wytykał też zarządowi maskowanie wielu niedociągnięć i brak ambicji do prężnego rozwoju struktur, aby stać się konkurencyjną siłą w Premier League.

To właśnie ta ostatnia historia, powszechnie znany charakter Conte zraziła niektórych gigantów do kontynuowania rozmowy o pracę. Nigdy za jego zwolennika nie uchodził Zlatan Ibrahimović, doradca w zarządzie Milanu. Juventus także nie optował za powrotem trenera, wybierając młodość i długofalowy rozwój z Thiago Mottą.

Popularne

Previous

Stanisław Czerczesow po rozmowach z działaczem. Możliwy głośny powrót

„Dzisiaj jest pierwszym kandydatem na nowego selekcjonera reprezentacji Polski”

Łukasz Piszczek połączony z klubem Ekstraklasy. „Ten moment niechybnie nadchodzi”

Jeden zawodnik Wieczystej Kraków zarabia więcej niż cała drużyna lidera ligi? „Jeżeli mamy budżet 2,5 miliona...”

38 bramek w ubiegłym sezonie IV ligi, trafił na testy do drugoligowca. „Powiedzieli 50 tysięcy”

Ten transfer Widzewa Łódź ma zrobić furorę w Ekstraklasie. „Ruch pokroju Lukasa Podolskiego w Górniku Zabrze”

To będzie priorytet transferowy Michała Żewłakowa w Legii Warszawa?!

Głośny powrót trenera do Legii Warszawa jest możliwy? „Nie jest to science-fiction”

Next

„La Gazzetta dello Sport” od tygodni wspomina, że dziś były selekcjoner Italii to główny kandydat na nowego szefa zespołu w środowisku Milanu oraz „Starej Damy”. Tym samym wystarczająco już rozkoszował się zemstą podczas udanego pobytu w Napoli.

Kontrakt z trzykrotnym mistrzem kraju Conte wypełnia do połowy 2027 roku. Wciąż jest on na dobrej drodze, aby odebrać tytuł Interowi Mediolan, aczkolwiek ostatnia forma na to nie wskazuje.

Tak czy inaczej, powrót na arenę Ligi Mistrzów to coraz pewniejsza kwestia. Doświadczenie uczy jednak, że sukces sportowy nie zawsze gwarantuje pewną przyszłość w danym miejscu pracy, w szczególności takiego trenera jak Conte.

Potrafił on już choćby opuścić pokład Interu po mistrzowskim sezonie. Kość niezgody stanowiła polityka transferowa. Gdy nadchodzi lato, wówczas szkoleniowiec często potrafi postawić na swoim i zmuszać władze do działania.

Na razie nie wiadomo, jak kształtuje się rozpiska w stolicy Kampanii. Sytuacja zawsze może ulec gwałtownej zmianie.

AC Milan rozczarował się wyborami Portugalczyków: Paulo Fonsecą i Sergio Conceição. Z kolei w Turynie Mottę przynajmniej do końca bieżącej kampanii zastępuje Igor Tudor.