Antonio Conte z fatalną serią w fazie pucharowej Ligi Mistrzów | Włoch komentuje swoją przyszłość w Tottenhamie

Antonio Conte z fatalną serią w fazie pucharowej Ligi Mistrzów | Włoch komentuje swoją przyszłość w Tottenhamie fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Amazon Prime Video | Transfery.info

Tottenham prowadzony przez Antonio Conte zakończył na 1/8 finału zmagania w trwającej edycji Ligi Mistrzów. Drużyny włoskiego szkoleniowca nie potrafią zameldować się w ćwierćfinale elitarnych europejskich zmagań od sezonu... 2012/2013.

Zespół z Londynu nie znalazł skutecznego sposobu na odrobienie jednobramkowej straty do Milanu z pierwszego pojedynku i pożegnał się z marzeniami o odniesieniu zwycięstwa w Lidze Mistrzów na 1/8 finału.

Ten rezultat oznacza kontynuowanie fatalnej serii przez Antonio Conte w europejskich rozgrywkach, gdzie po raz ostatni zameldował się w fazie ćwierćfinałowej z... Juventusem w sezonie 2012/2013. Wówczas uznał wyższość późniejszego zwycięzcy - Bayernu Monachium (0:2, 0:2).

Później trzykrotnie nie wyszedł z grupy (raz z Juventusem - 2013/2014 i dwukrotnie z Interem Mediolan - 2019/2020, 2020/2021) i raz przegrał dwumecz w 1/8 finału z Barceloną jako opiekun Chelsea (2017/2018).

Łączny bilans 53-letniego trenera w Lidze Mistrzów zamyka się na wygraniu zaledwie piętnastu z 41 spotkań. W pozostałych zanotował czternaście remisów i trzynaście porażek.

Conte nie przykłada wagi do tych statystyk, o czym powiedział na pomeczowej konferencji.

- Nie jesteśmy tutaj po to, by rozmawiać o trenerach, musimy porozmawiać o zespołach. W przeciwnym razie następuje regres. Zawsze musimy rozmawiać o klubie i pracy, którą wszyscy razem wykonują. Szczerze mówiąc, to pytanie sprawia, że się tylko uśmiecham - przyznał Włoch.

- To zespół, który z pewnością musi dużo pracować, aby stać się konkurencyjnym na wysokim poziomie. Mamy jeszcze długą drogę do przebycia. Jestem tu od 14 miesięcy, nie zapominajmy, że w zeszłym sezonie odpadliśmy w fazie grupowej Ligi Konferencyjnej Europy. To z pewnością krok naprzód. Byliśmy konkurencyjni dla mistrza Włoch, podczas gdy nie wygraliśmy niczego od bardzo dawna. Jeśli chodzi o historię, te dwa kluby są na zupełnie różnych poziomach. Milan zdobył w zeszłym sezonie tytuł, a my cudem przeszliśmy z dziewiątego na czwarte miejsce. Musisz przejść przez ten proces, nie możesz iść na skróty. Jeśli ludzie myślą, że 13-14 miesięcy wystarczy, aby stać się konkurencyjnymi, to całkowicie się mylą. Dzisiaj zawodnicy ciężko pracowali, musieli być bardziej zdecydowani w ataku - kontynuował szkoleniowiec „Kogutów”.

Ponadto włoski szkoleniowiec ucieka na razie od udzielenia jednoznacznej odpowiedzi, czy przedłuży wygasający kontrakt z Tottenhamem.

- To podłe pytanie, które można zadać dziś wieczorem! Już mnie to męczy. Kontynuuję tu pracę i szanuję obowiązującą umowę. Pod koniec sezonu usiądziemy i ocenimy sytuację z klubem. Mam kontrakt, który się kończy i zobaczymy też, jak zakończy się sezon. Nigdy nie wiadomo, zespół może chcieć się mnie pozbyć wcześniej. Być może mieli większe oczekiwania i mogą się rozczarować. Dla trenera liczy się próba podnoszenia poprzeczki swoją pracą. W tym roku staramy się podnieść poprzeczkę. Doprowadzenie zespołu ze średniego poziomu do dobrego było znacznie łatwiejsze, dalsze podnoszenie go wiąże się z różnymi problemami - dodał Conte.

***

Richarlison atakuje Antonio Conte po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. „Tutaj nie ma głupców”

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy