Bartosz Kapustka w wielkim stylu wraca do gry. Potrzebował DWÓCH minut na zaliczenie asysty [WIDEO]

2023-11-25 21:44:59; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Bartosz Kapustka w wielkim stylu wraca do gry. Potrzebował DWÓCH minut na zaliczenie asysty [WIDEO] Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Bartosz Kapustka pojawił się po raz drugi w tym sezonie na boiskach Ekstraklasy i nie potrzebował zbyt wiele czasu na to, żeby zaznaczyć swoją obecność w meczu Legii Warszawa z Wartą Poznań.

Były reprezentant Polski nie może ostatnich miesięcy zaliczyć do udanych w swoim wykonaniu. Wynika to przede wszystkim z trapiących go urazów, które uniemożliwiały mu odzyskanie pełni formy.

Przed startem obecnego sezonu wydawało się, że Bartosz Kapustka najgorsze chwile ma za sobą. Niestety, niedługo po zanotowaniu epizodycznego występu w starciu z Ruchem Chorzów w trzeciej kolejce Ekstraklasy został zmuszony do dłuższej przerwy od treningów z powodu odnowienia się urazu kolana.

W minionych tygodniach otrzymał zgodę na ich wznowienie i mocno pracował na to, żeby powrócić do kadry meczowej pierwszego zespołu.

Wszechstronny pomocnik doczekał się osiągnięcia tego celu na sobotnie starcie z Wartą Poznań. Rozpoczął je na ławce rezerwowych, ale w obliczu niekorzystnego rezultatu został wprowadzony na boisko w 61. minucie meczu.

Następnie potrzebował zaledwie... dwóch minut, żeby zaznaczyć swoją obecność na murawie poprzez zanotowanie asysty przy wyrównującym trafieniu Ernesta Muçiego.