Bartosz Nowak zdradził kulisy transferu do GKS-u Katowice

Bartosz Nowak tego lata zaliczył zaskakującą przeprowadzkę - z walczącego o mistrzostwo Polski Rakowa Czestochowa przeniósł się do beniaminka Ekstraklasy, GKS-u Katowice. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego Onet” zdradził kulisy tego transferu.

Bartosz Nowak przez ostatnie dwa lata reprezentował barwy Rakowa Częstochowa. Ofensywny pomocnik w szeregach „Medalików” spisywał się naprawdę dobrze.

W pierwszym sezonie zapisał na swoim koncie 11 bramek i cztery asysty w 31 występach w Ekstraklasie, czym walnie przyczynił się do zdobycia mistrzostwa Polski, a w kolejnej kampanii w lidze zanotował siedem trafień oraz cztery ostatnie podania w 33 spotkaniach.

Dziwić mogło więc, że 30-latek w trwającym okienku opuścił Częstochowę na rzecz dołączenia do beniaminka Ekstraklasy, GKS-u Katowice. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego Onet” zdradził szczegóły tego transferu.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Next

- Z GKS-em byłem już w kontakcie jakiś czas, praktycznie od końca poprzedniego sezonu dawali mi sygnały. Ten transfer miał być dużo szybciej, jeszcze przed startem przygotowań, ale z różnych względów to się przeciągnęło. Patrząc z zewnątrz, ten ruch faktycznie może być niespodziewany, ale różne aspekty tutaj wchodziły w grę, zarówno sportowe, jak i pozasportowe, stricte życiowe.

- Po graniu o mistrzostwo Polski i w europejskich pucharach, przekonali mnie tym projektem i wejściem do Ekstraklasy po 19 latach. Chciałem być częścią tej drużyny, zaraz będzie nowy stadion, w Katowicach wszyscy żyją tym klubem. Wiążę swoje życie z Katowicami, więc wiele rzeczy ze sobą zagrało. Chcę pomóc, żeby ten projekt trwał i nie był chwilową przygodą, taki jest mój cel indywidualny i drużynowy. Wiem, jaką jakość mają chłopaki, jaki styl prezentuje drużyna i chcę wnieść trochę doświadczenia oraz różnych innych rzeczy, które wiem, że mam do dyspozycji - stwierdził Nowak.

Cała rozmowa z zawodnikiem „GieKSy” dostępna jest tutaj.