Bayern Monachium rezygnuje z transferu Jérôme'a Boatenga [OFICJALNIE]. Klub wyjaśnia

O możliwym powrocie Jérôme'a Boatenga do Bayernu Monachium poinformował pod koniec września Florian Plettenberg. Środkowy obrońca jest bez klubu po tym, jak latem odszedł z Olympique'u Lyon.

Sprawa była zaawansowana i 35-latek miał przejść pierwszą część testów medycznych. W piątek niemieckie media zaczęły jednak podawać, że do ponownego nawiązania współpracy między stronami nie dojdzie.

Zdaniem „Bilda” decyzja władz Bayernu wynika z reakcji kibiców bawarskiej drużyny dających do zrozumienia, że są przeciwni zatrudnieniu piłkarza, wobec którego wznowiono sprawę o znęcanie się nad byłą partnerką.

Klub tego nie potwierdził, ale faktycznie poinformował, że podpisanie kontraktu nie stanie się faktem.

„Jérôme Boateng nie wróci do Bayernu Monachium. Klub podjął decyzję w piątek i poinformował o tym swojego wieloletniego piłkarza.

Prawie dwa tygodnie temu czterech środkowych obrońców Bayernu odniosło kontuzje podczas meczu pucharowego z Preußen Münster. Następnie Jérôme Boateng, który pozostaje obecnie bez klubu, został zaproszony na treningi. Dayot Upamecano i Min-jae Kim mogą teraz znów grać bez bólu, a Matthijs de Ligt również wraca do zdrowia, więc sytuacja kadrowa na pozycji stopera uległa poprawie.

Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, Bayern zdecydował się nie kontraktować Jérôme’a Boatenga. Jednocześnie jako zasłużony dla klubu zawodnik otrzymał on możliwość dalszego utrzymywania formy w Monachium.

Jérôme Boateng wydawał się być w dobrej kondycji fizycznej” - podkreślili Bawarczycy.

Między 2011 a 2021 rokiem defensor rozegrał w trykocie Bayernu 363 mecze.