Bohater Zagłębia Lubin ze specjalną dedykacją. To wyjątkowa chwila w jego życiu

Zagłębie Lubin wygrało 2-1 z Puszczą Niepołomice po dwóch golach strzelonych przez Dawida Kurminowskiego. Napastnik zadedykował dublet swojej niedawno narodzonej córce oraz żonie.

Poniedziałkowy wieczór przyniósł kibicom spotkanie Ekstraklasy, w ramach którego Zagłębie Lubin podejmowało na własnym stadionie Puszczę Niepołomice.

Mecz ten był niezwykle ważny dla układu dolnego rejonu tabeli i w końcowym rozrachunku zwycięską ręką wyszli z niego podopieczni trenera Marcina Włodarskiego.

Co ciekawe, to Puszcza jako pierwsza doszła do głosu, a mianowicie w samej końcówce pierwszej odsłony prowadzenie zapewnił jej Michail Kosidis. Strzelony przez Greka gol nie zagwarantował jednak przyjezdnym zwycięstwa ani nawet remisu.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Next

Wszystko to dlatego, że w drugiej połowie show skradł Dawid Kurminowski. Napastnik dwukrotnie trafił do siatki, zapewniając tym samym lubińskiej drużynie niezwykle cenny komplet punktów.

25-latek po końcowym gwizdku podzielił się ważną wiadomością. Otóż dwa dni wcześniej urodziła mu się córka. Strzelone gole zadedykował więc swojemu niedawno narodzonemu dziecku, a także swojej żonie.

- Dwa dni temu urodziła mi się córeczka i chciałbym te gole zadedykować jej, a także mojej żonie. Po pierwszym trafieniu nie było dane mi jeszcze cieszyć się w pełni, ale super, że za kilka minut ponownie wpisałem się na listę strzelców i mogliśmy wspólnie zrobić kołyskę - powiedział.

Dla Kurminowskiego były to trafienia numer cztery oraz pięć w bieżącym sezonie. Wcześniej raz trafił do siatki w meczu Ekstraklasy oraz dwukrotnie w rozgrywkach Pucharu Polski.

Zagłębie po zwycięstwie nad Puszczą uplasowało się na trzynastej pozycji w tabeli. W następnej kolejce „Miedziowi” zagrają u siebie z Lechią Gdańsk.