Borussia Dortmund ma nowego kandydata na następcę Favre'a
2020-06-03 06:18:00; Aktualizacja: 4 lata temuPrzedstawiciele Borussii Dortmund rozpatrują możliwość nawiązania współpracy z Jesse'em Marschem z Red Bulla Salzburg - poinformował „Sport Bild”.
Dalsza przyszłość Luciena Favre'a na stanowisku szkoleniowca zespołu z Signal Iduna Park ponownie stanęła pod dużym znakiem zapytania.
Niemiecka drużyna prowadzona przez szwajcarskiego trenera prezentuje się zazwyczaj bardzo dobrze, ale w kluczowych meczach nie potrafi stawić czoła mocnym przeciwnikom takim jak Paris Saint-Germain (2:1, 0:2 w dwumeczu w 1/8 finału Ligi Mistrzów) czy Bayern Monachium (0:4 i 0:1 w Bundeslidze).
Z tego też powodu władze klubu poważnie zastanawiają się nad nawiązaniem współpracy z innym szkoleniowcem. Do tej pory w mediach mówiło się, że największe szanse na ewentualne objęcie Borussii Dortmund ma Niko Kovač, który po odejściu z Bayernu Monachium nie zdecydował się do tej pory na podjęcie nowego wyzwania.Popularne
Teraz dziennikarze „Sport Bilda” uważają, że na liście ekipy z Signal Iduna Park pojawiło się nowe nazwisko - Jesse Marsch z Red Bulla Salzburg. Amerykanin pełnił nie tak dawno funkcję asystenta Ralfa Ragnicka w RB Lipsk, ale przed rozpoczęciem obecnego sezonu przystał na propozycję przejęcia austriackiego giganta.
46-latek spisuje się na razie całkiem dobrze na ławce trenerskiej „Byków”, z którymi sięgnął ostatnio po krajowy puchar i ma bardzo duże szanse na wywalczenie mistrzowskiego tytułu po tym, jak LASK został ukarany odjęcie sześciu punktów w fazie zasadniczej i kolejnych sześciu po podziale ligi na grupę mistrzowską i spadkową za odbywanie nielegalnych treningów w momencie zawieszenia rozgrywek.
Ewentualne nawiązanie współpracy z Marschem ucieszyłoby zapewne Erlinga Brauta Hålanda, który pod jego wodzą strzelił 28 goli w 22 rozegranych meczach w pierwszej części obecnego sezonu.