„Chcieliśmy go i nadal go chcemy”. Cesc Fábregas wciąż poluje na piłkarza FC Barcelony

Trener Como 1907 Cesc Fábregas potwierdził na konferencji prasowej, że jego klub pozostaje zainteresowany Erikiem Garcíą, piłkarzem FC Barcelony.

Hiszpański zawodnik był łączony z transferem do włoskiego klubu jeszcze poprzedniego lata, a przede wszystkim w zimowym okienku, kiedy od beniaminka Serie A wpłynęła oferta w wysokości siedmiu milionów euro.

Fábregasowi nadal zależy odciągnąć piłkarza od pomysłu kontynuowania kariery w „Dumie Katalonii”, natomiast on sam przeczuwa, że po bardzo dobrej drugiej części kampanii nie ruszy się z miejsca.

– Potwierdzam nasze zainteresowanie Erikiem. Chcieliśmy go i nadal go chcemy. Naprawdę mi się podoba. Jest wszechstronny, liderem i ważny dla drużyny, ale zostanie w Barcelonie – przewidywał przed 36. kolejką Serie A.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Jarosław Królewski docenił trzy polskie kluby. „Tam jest mnóstwo talentów”

Next

Punktem zwrotnym w sprawie rozstrzygnięcia tematu przyszłości Garcíi w zespole okazał się wygrany wyjazdowy mecz z Benficą (5-4) w fazie ligowej Ligi Mistrzów, kiedy zanotował on trafienie. Po dobrym występie trener Hansi Flick przekonał zarząd do usunięcia nazwiska 24-latka z listy niechcianych zawodników.

Aktualnie wychowankowi Manchesteru City bliżej do podpisania nowego kontraktu, aniżeli odejścia. Wygasa on już za rok.

W tej edycji Hiszpan daje sobie radę na trzech różnych pozycjach: środku obrony, jako defensywny pomocnik, oraz na boku defensywy. To właśnie w tej ostatniej roli strzelił gola przeciwko Interowi Mediolan w rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów.

Jeżeli chodzi z kolei o Fábregasa, ten nadal uchodzi za jednego z faworytów do objęcia posady w czołowym klubie Bundesligi.