CIES: Ajax Amsterdam pozostaje najlepszą kuźnią talentów. Konkurencja mocno naciska

Analitycy CIES przejrzeli w ubiegłym roku 31 najważniejszych krajowych rozgrywek na świecie pod kątem zlokalizowania w nich największej liczby wychowanków danego zespołu, przebywających w nim od 15. do 21. roku życia.

Z przeprowadzonego śledztwa wynikło, że największa kuźnią talentów dysponuje szkółka Ajaksu Amsterdam z 85 przedstawicielami w poszczególnych drużynach z najwyższych klas, wyprzedzając pod tym względem Benficę (73) i Dynamo Kijów (72).

Po rocznej przerwie ponownie przyjrzano się pod tym kontem poszczególnym zmaganiom. Tym razem na tapet trafiło 48 lig. Zwiększenie liczby rozgrywek nie wpłynęło na zmianę pozycji lidera. Na dodatek holenderskiemu klubowi przybył jeden dodatkowy piłkarz, występujący w jednej z nich.

Dużo zmieniło się za to za jego plecami, gdzie światowa konkurencja wyraźnie zbliżyła się do ekipy z Eredivisie - Benfica (85), Sporting (83), Defensor SC (82), Boca Juniors (81) i Dynamo Kijów (80).

Zawodnicy szkoleni w wymienionych drużyny osiągają zróżnicowany poziom. Ten najwyższy osiągają gracze wywodzący się ze szkółki Ajaksu Amsterdam, który pod tym względem przewyższa Benficę oraz Barcelonę.

Klubu z Holandii na próżno jednak szukać w czubie z największą liczbą przedstawicieli w topowych pięciu europejskich ligach - Premier League, LaLidze, Serie A, Bundeslidze oraz Ligue 1. Tutaj ma zaledwie lub aż 21 zawodników, czyli znacznie mniej od liderujących na tym polu Realu Madryt (44), Barcelony (40) i Olympique'u Lyon (31).

Wymienione trzy zespoły przewodziły tej części zestawienia także przy okazji poprzedniego notowania.

Jeżeli zaś chodzi o polskie drużyny, to w 48 ligach najwięcej swoich graczy ma Legia Warszawa - 34. Co ciekawe o jednego więcej niż takie marki, jak Chelsea czy Liverpool.

Po zawężeniu pola do pięciu topowych zmagań na Starym Kontynencie znajdziemy w nim „The Blues” i „The Reds”, ale już nie „Wojskowych”, bo do złapania się do tej klasyfikacji potrzeba było dwunastu swoich wysłanników.

Przed rokiem ekipa z Łazienkowskiej uznała na tym polu wyższość między innymi Lecha Poznań, który w czołowych ligach miał ośmiu swoich wychowanków.