Co najmniej dziesięć polskich klubów pytało o tego napastnika! Gorący towar na rynku transferowym

Wiele polskich klubów w trakcie zimowego okienka skupia się na poszukiwaniach nowego napastnika. Piotr Koźmiński z Goal.pl zdradził, że uwagę co najmniej dziesięciu polskich zespołów przykuł Maroan Sannadi z hiszpańskiego Barakaldo CF.

Na rynku transferowym coraz trudniej znaleźć skutecznego napastnika. Z własnego doświadczenia wiedzą o tym poszczególne kluby ze szczebla Ekstraklasy, które podczas zimowej przerwy wyruszyły na poszukiwania bramkostrzelnego zawodnika. 

Za nowymi snajperami rozglądają się Legia Warszawa, Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław, Radomiak Radom czy Korona Kielce.

Rozważane są różne kandydatury, lecz jedna z nich budzi nad Wisłą szczególne zainteresowanie.

Popularne

Previous

OFICJALNIE: Rewelacja IV ligi na testach w klubie z Ekstraklasy. 38 bramek w ubiegłym sezonie

Bed Lederman wybrał nowy klub?!

Adriel Ba Loua dostał niespodziewaną ofertę z Ekstraklasy

Paris Saint-Germain zdecydowane w sprawie Cristiano Ronaldo

Jakub Moder z sensacyjnym transferem?! „Tym mi pachnie”

Marek Papszun wyróżnił trzy kluby Ekstraklasy. „Takie projekty trzeba po prostu docenić”

To byłby idealny napastnik dla Lecha Poznań? Jest łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy

Legia Warszawa negocjuje dwa transfery

Next

Piotr Koźmiński z Goal.pl ujawnił, że co najmniej dziesięć polskich drużyn złożyło zapytanie w sprawie potencjalnego transferu Maroana Sannadiego.

23-latek przebywa aktualnie na wypożyczeniu w hiszpańskim Barakaldo CF, dokąd w połowie lipca ubiegłego roku udał się z Deportivo Alavés.

Pobyt w trzecioligowym zespole bardzo mu służy. W ramach rundy jesiennej mierzący 192 centymetry gracz zdobył dziesięć bramek i zanotował asystę w 18 występach. Obecnie przewodzi klasyfikacji strzelców w pierwszej grupie Primera Federación.

Nie wiadomo jednak konkretnie, które kluby zainteresowały się Sannadim.

Na dodatek zdaniem Piotra Koźmińskiego przeprowadzka do Polski nie stanowi dla niego w tej chwili opcji numer jeden.