Conte: Diego Costa? Sprawa jest zamknięta
2017-07-21 16:16:02; Aktualizacja: 7 lat temuAntonio Conte wypowiedział się na temat Diego Costy.
W styczniu wokół napastnika zrodziło się spore zamieszanie, ponieważ wielkimi zarobkami kusiło go Tianjin Quanjian. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem był gotów porzucić Chelsea, by móc przeprowadzić się do Chin, a mistrzowie Anglii mogli na nim zarobić nawet 100 milionów. Ostatecznie oferta została odrzucona, a zawodnik dograł sezon w Anglii, jednak jego stosunki z Antonio Conte uległy pogorszeniu.
Po zakończeniu sezonu menedżer poinformował piłkarza poprzez SMS-a, że nie zamierza kontynuować z nim współpracy. Teraz Włoch postanowił skomentować zaistniałą sytuację.
- Nie lubię rozmawiać o zawodnikach, którzy nie są z nami. Sytuacja Costy stała się bardzo klarowna już w styczniu. Dla klubu, dla niego, dla jego agenta i dla mnie sprawa jest zakończona - stwierdził Conte.Popularne
28-latek wystąpił w ostatnim sezonie w 42 spotkaniach, w których zdobył 22 bramki i zaliczył osiem asyst. Jego przyszłość związana jest najprawdopodobniej z Atlético Madryt. W jego miejsce już teraz został sprowadzony Álvaro Morata, który będzie kosztować 80-85 milionów euro. Conte poświęcił kilka zdań nowemu nabytkowi.
- Cena za Moratę? Rynek transferowy jest szalony. Nie tylko w tym sezonie, jeśli chcesz teraz sprowadzić zwykłego, normalnego gracza, musisz myśleć o wydatku rzędu 40-50 milionów euro. To niewiarygodna sytuacja, ale musimy z tym żyć. Lukaku też wiele kosztował, tak samo Lacazette, za którego Arsenal wydał 65 milionów. Za bocznego obrońcę wydasz teraz 60-70 milionów. Musimy być dobrzy w tym co robimy i nie popełniać błędów kupując. Musisz wydać wiele pieniędzy i to ważne, by wybrać właściwie.
- To dla nas dobry transfer. Morata jest młodym zawodnikiem, ale ma duże doświadczenie i grał wcześniej dla Realu Madryt i dla Juventusu, w lidze i w Lidze Mistrzów. To dobry napastnik z odpowiednimi perspektywami dla Chelsea. On będzie naszym pierwszym wyborem. U nas pokaże swoją wartość, a może się przy tym jeszcze rozwinąć.