Dawid Szwarga chce gracza Rakowa Częstochowa. Czeka na decyzję

Dawid Szwarga postanowił ostatecznie pozostać w Arce Gdynia. Z pewnością podczas rozmów otrzymał gwarancję zimowych transferów. 35-latek chciałby sprowadzić z Rakowa Częstochowa Ariela Mosóra. „Muszą zostać spełnione pewne warunki” - tłumaczy Tomasz Włodarczyk.

Udało się ugasić pożar. Z zamiarem opuszczenia Arki nosili się trener Dawid Szwarga i dyrektor sportowy Veljko Nikitović. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że podwójne rozstanie jest w zasadzie przesądzone.

Młody trener nie ukrywał, że nie jest do końca zadowolony z pobytu w Gdyni. Oczekiwał od włodarzy większych inwestycji w skład. 

Na początku tygodnia doszło do rozmów, podczas których miały zostać ustalone warunki zakończenia współpracy. Stało się jednak coś zupełnie odwrotnego.

Popularne

Previous

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Next

Szwarga postanowił pozostać za sterami zespołu beniaminka. Podobnie do sprawy podszedł Nikitović.

Można domyślać się, że podczas wspomnianych rozmów 35-latek otrzymał gwarancję zimowych wzmocnień. Jak przekazał Tomasz Włodarczyk, opiekun „Żółto-Niebieskich” chciałby sprowadzić Ariela Mosóra.

22-latek trafił pod Jasną Górę w ubiegłym roku, jednak jego pobyt w klubie w dużej mierze upływa pod znakiem problemów zdrowotnych. Najpierw wykluczył go uraz stawu skokowego, a w tym sezonie z gry wytrącają go kłopoty z łydką. Do tej pory rozegrał jedynie trzy mecze w Ekstraklasie i jeden w eliminacjach Ligi Konferencji.

Choć oczekiwania wobec młodego stopera były wysokie, rozwój sytuacji je ostudził. Gdy Mosór wróci do pełnej sprawności, klub może rozważyć wypożyczenie go do innego zespołu, by odzyskał rytm meczowy.

- Ariel Mosór. Piłkarz, którego chciałby mieć u siebie Dawid Szwarga na wypożyczeniu. Poszło zapytanie do Rakowa Częstochowa, czy on byłby dostępny. Kilka warunków trzeba spełnić. Po pierwsze Ariel Mosór musi wyzdrowieć. Zobaczymy, jakie podejście będzie miał do niego Łukasz Tomczyk. Piłkarz jest okej z tym, żeby pójść na wypożyczenie, złapać minuty - powiedział Włodarczyk w programie „Z tego, co słyszę”.