De Bruyne wściekły na nowe przepisy. „Mamy sobie odciąć ręce?!”

De Bruyne wściekły na nowe przepisy. „Mamy sobie odciąć ręce?!” fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: The Independent

Kevin De Bruyne krytycznie wypowiedział się na temat nowych przepisów dotyczących zagrań ręką.

Premier League dość długo czekała z wprowadzeniem VAR-u, ale dążyła do tego, by technologia była jak najbardziej precyzyjna. Teraz faktycznie sędziowie potrafią dostrzec nawet najmniejsze przewinienia, zawodników, lecz nie brakuje przy tym krytyki w drugą stronę. Część obserwatorów uważa, że teraz rozważane są naprawdę minimalne nieścisłości, o czym boleśnie przekonuje się mistrz Anglii - Manchester City.

W pierwszej ligowej kolejce gol Gabriela Jesusa nie został uznany, ponieważ Raheem Sterling, biorący udział w akcji, znajdował się na milimetrowym spalonym. W drugiej serii spotkań znów nie uznano bramki Brazylijczyka, tym razem przez zagranie ręką Aymerica Laporte. Jeszcze w poprzednim sezonie gol byłby prawidłowy, a „Obywatele” zapewniliby sobie zwycięstwo, lecz latem zmieniono przepisy, które teraz są bardziej restrykcyjne co do zagrań ręką.

Niegdyś to arbiter musiał zdecydować, czy zagranie było celowe, czy też nie, i od tego zależna była decyzja co do uznania bramki. Teraz jednak takiej interpretacji podlegają już tylko niegroźne zagrania, nie wpływające zbytnio na przebieg gry. Jeśli jednak po nawet minimalnym kontakcie piłki z ręką piłkarza padnie bramka, nie zostaje ona uznana. Tak było właśnie w przypadku Laporte, który został przypadkowo trącony piłką, lecz była to podstawa do anulowania gola.

- Gdy zobaczyłem nagranie tej bramki, to po prostu niemożliwe, żeby on mógł cofnąć rękę. Co miał zrobić? Odrąbać sobie ręce i grać w ten sposób? - mówi sfrustrowany De Bruyne.

- Laporte nie mógł nic zrobić. Nicolas Otamendi stał kilka centymetrów przed nim i starał się zagrać piłkę głową. Nie da się zareagować, mając tyle miejsca i tak mało czasu.

De Bruyne dodaje, że w pełni akceptuje decyzję arbitra, ale sam przepis mu się nie podoba.

- Jest jak jest. Może jestem trochę staroświecki. Nie należę do największych zwolenników VAR-u. Myślę, że żeby uczynić piłkę nożną lepszą, należy ją zrozumieć. Po meczu słyszałem, że gdyby w tamtej sytuacji piłka trafiła w rękę gracza Tottenhamu, tak czy tak nie byłoby rzutu karnego. Nie rozumiem tego. Nic a nic. Ktoś powinien to jeszcze raz przedyskutować.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Juan Jesus odpowiada Francesco Acerbiemu. „Te wypowiedzi są całkowicie sprzeczne z rzeczywistością” Juan Jesus odpowiada Francesco Acerbiemu. „Te wypowiedzi są całkowicie sprzeczne z rzeczywistością” Dawid Szulczek zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy Dawid Szulczek zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy Emmanuel Macron zaangażuje się w sprawę Kyliana Mbappé?! Emmanuel Macron zaangażuje się w sprawę Kyliana Mbappé?! Borussia Dortmund wyznaczyła próg bólu. Tyle może przeznaczyć na wykup Jadona Sancho Borussia Dortmund wyznaczyła próg bólu. Tyle może przeznaczyć na wykup Jadona Sancho Fenerbahçe rozważa wycofanie się z ligi tureckiej. Klub wydał oświadczenie [OFICJALNIE] Fenerbahçe rozważa wycofanie się z ligi tureckiej. Klub wydał oświadczenie [OFICJALNIE] Lionel Messi wypada z kadry Argentyny [OFICJALNIE] Lionel Messi wypada z kadry Argentyny [OFICJALNIE] W Górniku Zabrze wielki rozgardiasz. Piłkarz zrezygnowany W Górniku Zabrze wielki rozgardiasz. Piłkarz zrezygnowany

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy