Di Maria: Podarłem list od Realu i olałem sprawę

2014-09-06 01:21:38; Aktualizacja: 10 lat temu
Di Maria: Podarłem list od Realu i olałem sprawę Fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski Źródło: Radio America

Ángel Di Maria udzielił kolejnego mocnego wywiadu, w którym zdradza kulisy swojej decyzji dotyczącej odejścia z Realu Madryt.

Argentyńczyk w ostatnich tygodniach jest prawdziwym bohaterem mediów na całym świecie, nie tylko ze względu na rekordowy transfer do Premier League, ale przede wszystkim z tego powodu, że bez skrupułów wypowiada się o powodach opuszczenia Santiago Bernabeu. Teraz ponownie zabrał głos w tej sprawie, na antenie "Radio America", unikając jakiejkolwiek dyplomacji.

- Przed finałem Mistrzostw Świata dostałem list od Realu, w którym informowali mnie o ryzyku pogłębienia kontuzji. Podarłem go i olałem całą sprawę. Moja nieobecność była tylko i wyłącznie decyzją Sabelli - rozpoczął Di Maria.

- Nie miałem dobrych relacji z Florentino Perezem. On nie był obecny gdy podpisywałem i przedłużałem umowę - dodał.

- Usłyszałem od Florentino następującą deklarację: Żeby zarabiać więcej, musiałbym zdobyć "Złotą Piłkę", jak Cristiano - kontynuował.

W tym miejscu warto przytoczyć wypowiedź jego agenta, który oświadczył iż "Ángel chciał zostać w Realu przy mniejszej pensji od tej, którą oferowały mu PSG i United. Gdyby klub dał milion euro więcej, on dalej grałby na Santiago Bernabeu". 

- Oni mogą mówić co chcą, ale uważam, że sprzedając mnie za 75 milionów euro, zrobili świetny interes - powiedział Di Maria.

- Jestem bardzo szczęśliwy w Manchesterze, ale muszę wciąż przejść proces adaptacji - zakończył.